Szpital w Myślenicach zorganizował przetarg na kompleksową usługę sprzątania. Początkowo wymagał w nim, by firmy chcące złożyć ofertę wykazały doświadczenie w realizacji co najmniej jednego, trwającego przez rok kontraktu o wartości nie mniejszej niż 5 mln zł w placówce posiadającej minimum 250 łóżek i oddziały: ginekologiczno-położniczy, neonatologiczny, anestezjologii i intensywnej terapii, a także blok operacyjny. Po opublikowaniu ogłoszenia zamawiający zaostrzył ten warunek, domagając się, by firmy zainteresowane zleceniem wcześniej zrealizowały co najmniej dwie takie usługi.

Według jednego z wykonawców szpital poprzez zmianę wymagań bezprawnie ograniczył konkurencję. Przedsiębiorca przekonywał, że na rynku działa niewiele firm, które mają w swym portfolio dwa tak znaczące kontrakty. Zamawiający odpowiadał, że surowsze wymagania są podyktowane zagrożeniem epidemiologicznym. Nie przekonało to jednak Krajowej Izby Odwoławczej.

„Wymaganie (…) doświadczenia w realizacji co najmniej dwóch usług o skomplikowanym zakresie przedmiotowym, w wysokim reżimie sanitarnym na określonych oddziałach za określoną kwotę przy odpowiednio długim okresie wykonywania tych czynności nie spowoduje po stronie zamawiającego zmniejszenia ryzyka epidemiologicznego” – uzasadniła wyrok nakazujący zmniejszenie warunku do realizacji jednej tylko usługi o określonych parametrach minimalnych.

KIO przyznała, że w orzecznictwie dość powszechnie uznaje się wymóg doświadczenia w realizacji co najmniej dwóch podobnych umów za uzasadniony.

„Jednak w przedmiotowym postępowaniu, biorąc pod uwagę wieloaspektowość ustalonego warunku, jego poziom ekonomiczny, izba doszła do przekonania, że wymaganie realizacji dwóch umów miało charakter nieproporcjonalny do potrzeb zamawiającego. (…) Proporcjonalność oznacza zachowanie równowagi pomiędzy interesem zamawiającego w uzyskaniu rękojmi należytego wykonania zamówienia a interesem wykonawców, którzy przez sformułowanie nadmiernych wymagań mogą zostać wyeliminowani z postępowania” – zaznaczyła przewodnicząca składu orzekającego Justyna Tomkowska. ©℗