— Porty odgrywają coraz istotniejszą rolę w zapewnieniu bezpieczeństwa nie tylko gospodarczego, ale również żywnościowego i energetycznego. Dlatego rozwój infrastruktury morskiej stanowi jeden z filarów naszej polityki budżetowej. Obecnie w Porcie Gdańsk realizujemy szereg inwestycji, które to bezpieczeństwo wzmacniają. To tutaj budowany jest terminal instalacyjny morskich farm wiatrowych. Z tego terminalu już niebawem wyruszą statki, które będą dostarczać wielkie elementy na budowę farmy wiatrowej PGE na Bałtyku. Inwestycja zostanie zakończona w drugiej połowie przyszłego roku, a Polska powiększy się o ponad 20 ha lądu — powiedział wiceminister infrastruktury Arkadiusz Marchewka.
— Ale to nie wszystko. Na Zatoce Gdańskiej budowany jest pływający gazoport, typu FSRU. Powstaje dzięki zaangażowaniu spółki Gaz-System. W Porcie Gdańsk rozpoczął się również proces budowy terminala zbożowego. Pozwoli on zwiększyć zdolności przeładunkowe o blisko 1 mln ton do końca przyszłego roku. Następne fazy będą realizowane do 2027 i 2028 r. Jest to niezwykle istotne, bowiem terminal będzie w stu procentach należał do skarbu państwa. Inwestycję realizuje spółka należąca do Zarządu Morskiego Portu Gdańsk — dodał wiceminister A. Marchewka.
W 2024 r. polskie porty morskie odnotowały rekordowy wynik przeładunków kontenerów, który przekroczył 3,27 mln TEU, co oznacza wzrost o ponad 9 proc. względem roku poprzedniego. Otwarcie terminala T3 w Baltic Hub w Porcie Gdańsk sprawi, że w najbliższych latach wolumen przeładunków będzie nadal dynamicznie rosnąć. Równolegle realizowane inwestycje, w tym rozbudowa terminali przeładunkowych oraz rozwój infrastruktury energetycznej, mają dodatkowo wzmocnić pozycję Gdańska jako strategicznego węzła logistycznego i filaru bezpieczeństwa w regionie Morza Bałtyckiego.