Osoby, które wykonują pracę w porze nocnej mogą liczyć na dodatek do pensji. Wynosi on 20 proc. stawki godzinowej, która wynika z wynagrodzenia minimalnego. Od 1 lipca najniższa krajowa wyniesie 4300 zł brutto.
Ile będzie wynosić dodatek za pracę w nocy?
Za porę nocną uznaje się czas między godziną 21:00 a 7:00. Jest to zatem dokładnie 8 godzin. Na dodatek do wynagrodzenia mogą liczyć osoby, których rozkład czasu pracy w ciągu doby obejmuje przynajmniej 3 godziny pory nocnej lub w okresie rozliczeniowym 1/4 czasu pracy przypada na tę porę.
Wysokość dodatku jest regulowana przez art. 151 Kodeksu pracy. Jest on wypłacany za każdą godzinę przepracowaną w nocy. Jak obliczyć jego wysokość? Należy podzielić wartość najniższej krajowej przez wymiar czasu pracy w danym miesiącu. Otrzymujemy w ten sposób stawkę godzinową, od której obliczamy 20 proc. Następnie mnożymy otrzymany wynik przez liczbę godzin, które pracownik przepracował w nocy. Jak będzie wyglądać to od 1 lipca br.?
- Lipiec - wymiar czasu pracy wynosi 184. Wysokość dodatku za 1 godzinę to 4,67 zł brutto.
- Sierpień - wymiar czasu pracy wynosi 168. Wysokość dodatku za 1 godzinę to 5,12 zł brutto.
- Wrzesień - wymiar czasu pracy wynosi 168. Wysokość dodatku za 1 godzinę to 5,12 zł brutto.
- Październik - wymiar czasu pracy wynosi 184. Wysokość dodatku za 1 godzinę to 4,67 zł brutto.
- Listopad - wymiar czasu pracy wynosi 152. Wysokość dodatku za 1 godzinę to 5,66 zł brutto.
- Grudzień - wymiar czasu pracy wynosi 160. Wysokość dodatku za 1 godzinę to 5,37 zł brutto.
Najwięcej zarobić można w listopadzie. Osoby, które przepracują 152 godziny w porze nocnej, otrzymają 860,32 zł brutto dodatku. Warto dodać, że pracodawca ma możliwość podwyższenia dopłaty. Podane kwoty to wartości minimalne. Osoby, które pracują w nocy poza zakładem pracy, mogą otrzymać dodatek w formie ryczałtu.
Praca w porze nocnej - jakie obowiązki ciążą na pracodawcy zgodnie z Kodeksem pracy?
Każdy pracodawca, który zatrudnia pracowników w porze nocnej musi określić w regulaminie dokładne godziny pory nocnej. Oprócz tego Kodeks pracy nakłada na firmy jeszcze kilka innych obowiązków. Ich celem jest zrekompensowanie dyskomfortu i niedogodności, z którymi muszą zmagać się osoby pracujące w godzinach nocnych. Mowa m.in. o zaburzeniach snu i zmęczeniu.
Osoby, które pracują w nocy w warunkach szczególnie niebezpiecznych lub obciążających fizycznie lub umysłowo, mogą wykonywać obowiązki maksymalnie przez 8 godzin. Pracodawca musi przygotować wykaz takich prac oraz skonsultować go z lekarzem sprawującym opiekę nad pracownikami, a także z zakładową organizacją związkową lub przedstawicielami pracowników. Wykaz musi uwzględniać zasady BHP oraz ochrony zdrowia. Poza tym, pracownicy nocni mają prawo złożyć wniosek o poinformowanie Inspektora pracy o tym, że są zatrudnieni w firmie. Dokumenty należy złożyć u pracodawcy.
Te osoby nie mogą pracować w nocy
Kodeks pracy reguluje nie tylko limit pracy nocnej oraz wysokość dodatku, ale również to, kto nie może pracować w tych godzinach. Których pracowników dotyczy zakaz?
- Kobiet w ciąży - zakaz pracy w godzinach nocnych obowiązuje od momentu przedłożenia zaświadczenia o ciąży. W takim przypadku pracodawca musi zmienić rozkład czasu pracy, a jeśli nie jest to możliwe, przenieść kobietę na inne stanowisko.
- Pracowników młodocianych - osoby w wieku od 15 do 18 lat nie mogą być zatrudniane w godzinach 22:00 - 6:00. W przypadku osób poniżej 15. roku życia, za porę nocną uznaje się czas między 20:00 a 6:00.
- Rodziców i opiekunów dzieci do 8. roku życia - te osoby nie mogą pracować w godzinach nocnych od momentu wprowadzenia dyrektywy work-life balance. Jeśli jednak pracownik wyrazi zgodę, zakaz nie obowiązuje.
- Osób niepełnosprawnych - jednym wyjątkiem jest sytuacja, gdy osoba niepełnosprawna otrzyma zgodę na pracę w godzinach nocnych od lekarza przeprowadzającego badania profilaktyczne lub lekarza sprawującego opiekę nad pracownikami.
Właściciel zakładu pracy, w którym nie są przestrzegane przepisy dotyczące pracy nocnej sporo ryzykuje. Jeśli dojdzie do naruszenia uprawnień pracowniczych, grozi mu grzywna w wysokości od 1 tys. do 30 tys. zł.