Rośnie liczba ofiar handlu ludźmi. W ubiegłym roku było 447 pokrzywdzonych, rok wcześniej – 269. Tak wynika z najnowszych danych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. A to tylko oficjalne statystyki. Zdaniem ekspertów skala tego zjawiska jest zdecydowanie większa.

W przypadku handlu ludźmi statystyka zawsze pokazuje wierzchołek góry lodowej, i to maleńki. Według szacunków na świecie jest ok. 40 mln ofiar, a identyfikujemy ok. 100 tys., to jest ok. 0,25 proc.
Problem handlu ludźmi w Polsce jest bardzo poważny i żadne tabele nawet nie zbliżają się do jego rzeczywistej skali. Dzieje się tak głównie dlatego, że system identyfikowania ofiar i ścigania sprawców w Polsce jest bardzo nieefektywny. Poza tym to zagadnienie jest lekceważone. Przyzwyczailiśmy się, że problemem jest handel kobietami do prostytucji, ale znacznie poważniejszym zjawiskiem, także ze względu na skalę, jest praca przymusowa, czyli masowe wykorzystywanie cudzoziemców przez firmy operujące w Polsce (polskie i zagraniczne). W tym zakresie efektywność służb państwowych jest jeszcze mniejsza.
Aby zapobiegać temu zjawisku, rząd przygotował Krajowy plan działań przeciwko handlowi ludźmi. Jego cele to:
· podnoszenie społecznej świadomości na temat zjawiska handlu ludźmi
· podniesienie standardu wsparcia udzielanego ofiarom handlu ludźmi (w tym małoletnim)
· poprawa skuteczności działań instytucji odpowiedzialnych za ściganie przestępstwa handlu ludźmi poprzez doskonalenie narzędzi prawnych, struktur oraz wdrażanie najlepszych praktyk
· podniesienie kwalifikacji przedstawicieli instytucji i organizacji zaangażowanych w przeciwdziałanie handlowi ludźmi i wspieranie ofiar tego przestępstwa
· pogłębienie wiedzy na temat zjawiska handlu ludźmi i efektywności podejmowanych działań, zwłaszcza w kontekście pracy przymusowej
· wzmocnienie współpracy międzynarodowej
Oprac. Urszula Mirowska-Łoskot
ikona lupy />
Liczby pokrzywdzonych przestępstwem handlu ludźmi ze względu na formy wykorzystania: / Dziennik Gazeta Prawna - wydanie cyfrowe