Dotychczas nie było sygnałów o konkretnych przypadkach handlu ludźmi wśród uchodźców z Ukrainy, które wymagałyby interwencji Rzecznika Praw Obywatelskich - poinformowało w komunikacie biuro RPO.

Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek w zeszłym tygodniu przedstawił Komisarz Parlamentu Ukrainy ds. Praw Człowieka Ludmyle Denisowej swe działania dla zminimalizowania niebezpieczeństwa handlu ludźmi, grożącego przybywającym do Polski obywatelkom i obywatelom Ukrainy. "Dotychczasnie było sygnałów o konkretnych przypadkach handlu ludźmi wśród uchodźców z Ukrainy, które wymagałyby interwencji RPO" - poinformowało w komunikacie biuro RPO.

Marcin Wiącek zapewnił Ludmyłę Denisową, że zna takie niebezpieczeństwo. Dlatego pracownicy Biura RPO od początku agresji Rosji w Ukrainie, wizytując przejścia graniczne oraz punkty recepcyjne dla uchodźców, zwracali szczególną uwagę na podejmowane przez władze samorządowe oraz służby państwowe działania przeciw handlowi ludźmi. Jeśli Pani Rzecznik dysponowałaby takimi informacjami, to Marcin Wiącek prosi o ich przekazanie - czytamy w komunikacie.

Wiącek przypomniał, że 4 marca 2022 r., skierował wystąpienie do wojewodów w sprawie uwzględnienia szczególnej sytuacji kobiet i dziewcząt, które są większością wśród osób szukających w Polsce schronienia. Zwracał uwagę na obowiązek władz zapewnienia ochrony ich praw przed wszelkimi naruszeniami - zwłaszcza w postaci przemocy ze względu na płeć, włącznie z przemocą seksualną, a także na konieczność dostępu w punktach recepcyjnych do odpowiedniego wsparcia: prawnego, psychologicznego i medycznego dla kobiet i dziewcząt, zwłaszcza z doświadczeniem przemocy. Apelował też, aby w działaniach pomocowych władzy oraz wolontariatu zwracano szczególną uwagę na potencjalne ryzyko wystąpienia naruszeń praw i wolności kobiet i dziewcząt opuszczających Ukrainę.

W odpowiedzi RPO dostał informacje, że uwagi te udostępniono m.in. w poszczególnych punktach recepcyjnych oraz przekazano do gmin i powiatów z wnioskami o podjęcie stosownych działań, zwłaszcza co do odpowiedniego wsparcia prawnego, psychologicznego i medycznego.

Z kolei w wystąpieniu z 8 kwietnia 2022 r. RPO zwrócił uwagę pełnomocnikowi rządu ds. uchodźców wojennych z Ukrainy na konieczność skutecznego przeciwdziałania i penalizowania przestępstwa handlu ludźmi, którego ofiarami mogą się stać napływające do Polski kobiety i dziewczęta znajdujące w sytuacji kryzysowej. Podkreślił niezbędność przygotowania i stosowania w służbach MSWiA odpowiednich wytycznych i informacji dla funkcjonariuszy, a także rozważenia podjęcia współpracy z organizacjami wyspecjalizowanymi w przeciwdziałaniu zjawisku handlu ludźmi i udzielaniu wsparcia jego ofiarom.

Ponadto Zastępczyni RPO, we współpracy z przedstawicielami Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji, przeprowadziła szkolenie w zakresie przeciwdziałania handlowi ludźmi dla wolontariuszy udzielających pomocy uchodźcom w punktach recepcyjnych.

Wiącek wyraża nadzieję, że te działania przyczynią się do zmniejszenia ryzyka handlu ludźmi wobec uchodźczyń i uchodźców. Zapewnił o zachowaniu najwyższej staranności w dalszych czynnościach na rzecz zapewnienia bezpieczeństwa i wsparcia osobom przybywającym z Ukrainy do Polski.

Ukraińska rzeczniczka praw człowieka Ludmyła Denisowa zaapelowała w kwietniu do państw europejskich o przeciwdziałanie handlowi ukraińskimi kobietami i dziećmi, które zmuszone były opuścić kraj z powodu działań wojennych.

"Fala migrantów wojennych z Ukrainy do państw sąsiednich zwiększa ryzyko, że padną ofiarą handlu ludźmi. Szczególnie narażone są kobiety, dzieci oraz osoby z inwalidztwem. W krajach europejskich zauważany jest wzrost liczby przypadków seksualnego i pracowniczego wykorzystywania ludzi, także z użyciem przemocy" – podkreśliła Denisowa na Telegramie.

"Szczególnie niezbędne jest zwiększenie kontroli na granicach, by ochronić dzieci, w tym te, którym nikt nie towarzyszy" – zaznaczyła.(PAP)

autor: Adrian Kowarzyk