Patrycja Otto

patrycja.otto@infor.pl

Dziś w sejmowych komisjach odbędzie się I czytanie przygotowanego przez posłów projektu nowelizacji ustawy o związkach zawodowych. Jego celem jest uzupełnienie katalogu informacji, jakich udziela pracodawca zakładowej organizacji związkowej, o parametry, zasady i instrukcje, na których opierają się algorytmy lub systemy sztucznej inteligencji, a które mogą mieć wpływ na warunki pracy i płacy, dostęp do zatrudnienia i jego utrzymanie, w tym profilowanie.

Pracodawcy krytyczni wobec projektu o algorytmach

Związki zawodowe popierają planowaną nowelizację. W ich ocenie istnieje pilna potrzeba wprowadzenia ram prawnych, które będą regulowały sposób wykorzystania AI w środowisku pracy. Natomiast pracodawcy nie negują potrzeby zmian, jednak uważają, że powinny być przedmiotem dyskusji partnerów społecznych w ramach Rady Dialogu Społecznego. Odnoszą się też krytycznie do przedstawionego projektu. Według Konfederacji Lewiatan tylko wyrywkowo odnosi się on do kwestii stosowania nowych technologii w środowisku pracy. Do tego posługuje się niejasnymi pojęciami oraz pomija obowiązujące akty prawne i dyskusje prowadzone w kraju i Unii Europejskiej odnośnie do wykorzystywania zarządzania algorytmicznego, sztucznej inteligencji w środowisku pracy. Konfederacja Lewiatan wyjaśnia w swoim stanowisku, że w projekcie brakuje definicji terminu takiego jak „algorytm” czy wyjaśnienia pojęć: parametrów, zasad i instrukcji, na których opierają się algorytmy lub systemy sztucznej inteligencji. To sprawia, że niezwykle trudne lub wręcz niemożliwe staje się określenie zakresu zastosowania przepisów objętych proponowanymi zmianami. Zwraca też uwagę, że algorytmy wykorzystywane w zakładzie pracy odnoszą się nie tylko do samej materii jej organizacji, ale także bywają zintegrowane z systemami produkcyjnymi, których szczegóły objęte są szczególną ochroną z uwagi na konieczność zachowania konkurencyjności podmiotów gospodarczych. Tym samym udostępnianie informacji organizacjom związkowym obejmującym szczegóły funkcjonowania algorytmów może stanowić naruszenie tajemnicy przedsiębiorstwa.

Poza tym projekt odnosi się tylko do wykorzystania algorytmów oraz mechanizmów bazujących na sztucznej inteligencji w miejscu pracy. Tymczasem, jak zauważa Robert Lisicki, dyrektor departamentu pracy w Konfederacji Lewiatan, kwestie te są obecnie przedmiotem pogłębionej debaty na poziomie UE. Dlatego Konfederacja Lewiatan rekomenduje wstrzymanie prac nad regulacją do czasu uchwalenia aktów unijnych, jak chociażby akt o sztucznej inteligencji czy rozwiązań w zakresie pracy platformowej.

Rząd dał zielone światło

To o tyle istotne, że Rada Ministrów dała zielone światło na zmiany. Rekomenduje kontynuowanie prac parlamentarnych nad komisyjnym projektem nowelizacji. Jak tłumaczy, przyznanie stronie związkowej prawa do wiedzy i informacji o wykorzystywanych systemach lub algorytmach jest kierunkiem pożądanym i oczekiwanym. Jednak również podnosi, że brak uregulowania w polskim systemie prawnym użytych w projekcie pojęć takich jak algorytm czy użycie sformułowania „parametry, zasady i instrukcje, na których opierają się algorytmy” może powodować wątpliwości w ich prawidłowej interpretacji. Dlatego także opowiada się za ich doprecyzowaniem albo zdefiniowaniem. Inaczej dostrzega ryzyko, że nieograniczony pod względem zakresu dostęp do informacji rodziłby zagrożenie udostępnienia danych objętych tajemnicą przedsiębiorstwa lub w inny sposób objętych ochroną własności intelektualnej. Powodowałby też trudności techniczne i proceduralne w związku z szerszym zakresem niż przewidziany jest w unijnym akcie w sprawie sztucznej inteligencji.

Etap legislacyjny:

Projekt przed I czytaniem w Sejmie