Od 2018 roku polskie prawo zakazuje krewnym, powinowatym oraz małżonkom jednoczesnego zajmowania stanowisk sędziego Sądu Najwyższego oraz Naczelnego Sądu Administracyjnego. Regulacja ta wynika z art. 32 ustawy o Sądzie Najwyższym, zmienionego w czasie reformy sądownictwa wprowadzonej w tamtym okresie. Jej podstawowym celem miało być wzmocnienie zasady bezstronności orzekania i niezawisłości sędziowskiej w dwóch najważniejszych sądach w państwie.

W praktyce przepis ten oznacza, że dwoje urzędujących sędziów SN lub NSA, którzy zawarliby związek małżeński po wejściu w życie nowelizacji, naraża się na zarzut rażącego naruszenia prawa. A to może skutkować odpowiedzialnością dyscyplinarną, włącznie z koniecznością rezygnacji z urzędu sędziowskiego.

Rzecznik Praw Obywatelskich: ograniczenie życia prywatnego i rodzinnego

Rzecznik Praw Obywatelskich, Marcin Wiącek, w wystąpieniu skierowanym do ministra sprawiedliwości nie pozostawia wątpliwości co do swojej oceny. Jego zdaniem obecne przepisy „stanowią nieproporcjonalne ograniczenie prawa do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego”, gwarantowanego zarówno przez art. 47 Konstytucji RP, jak i art. 8 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.

RPO podkreśla, że sprawa nie ma charakteru czysto teoretycznego. Problem ujawnił się w związku z konkretnym wnioskiem skierowanym do jego urzędu przez osoby orzekające w najwyższej instancji sądowej, które planują zawarcie związku małżeńskiego. W obecnym stanie prawnym taka decyzja oznaczałaby dla nich ryzyko poważnych konsekwencji zawodowych.

Art. 32 ustawy o SN i ryzyko deliktu dyscyplinarnego

Kluczowy dla sprawy art. 32 ustawy o Sądzie Najwyższym w obecnym brzmieniu wprowadza bezwzględny zakaz pozostawania w związku małżeńskim przez sędziów SN i NSA. Naruszenie tego przepisu może zostać zakwalifikowane jako rażące naruszenie prawa, co otwiera drogę do postępowania dyscyplinarnego.

Rzecznik zwraca uwagę na dodatkowy problem: zróżnicowanie sytuacji prawnej sędziów w zależności od daty zawarcia małżeństwa. Nowelizacja z 20 lipca 2018 r. Prawa o ustroju sądów powszechnych przewidziała bowiem wyjątek dla osób, które pozostawały w związku małżeńskim lub bliskim pokrewieństwie już w dniu wejścia w życie ustawy. W ich przypadku art. 32 ustawy o SN nie znajduje zastosowania.

W efekcie sędziowie, którzy zawarli małżeństwo przed 2018 rokiem, nie ponoszą żadnych konsekwencji, natomiast ci, którzy zdecydowaliby się na ten krok później, narażają się na zarzut deliktu dyscyplinarnego. Zdaniem RPO takie rozwiązanie dodatkowo pogłębia nierówność i budzi poważne wątpliwości konstytucyjne.

Jak było przed 2018 rokiem? Mniej radykalne rozwiązania

Przed wejściem w życie obecnych przepisów sytuacja wyglądała inaczej. Małżonkowie będący sędziami nie mogli jedynie pracować w tej samej izbie, orzekać w tym samym składzie orzekającym ani pozostawać w relacji podległości służbowej. Prawo dopuszczało natomiast możliwość zawarcia małżeństwa pod warunkiem organizacyjnego rozdzielenia obowiązków.

Jak wskazuje RPO, rozwiązanie obowiązujące przed 2018 rokiem również mogło budzić wątpliwości, ale było zdecydowanie bardziej wyważone z punktu widzenia praw osobistych sędziów. Sędzia, który chciał zawrzeć związek małżeński z innym sędzią, mógł przenieść się do innej izby. Takie przeniesienie było – i nadal jest – uzależnione od uznaniowej decyzji Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego lub Prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Bezstronność orzekania a konstytucyjne prawa sędziów

W swoim wystąpieniu Rzecznik Praw Obywatelskich jednoznacznie przyznaje, że dążenie do zapewnienia bezstronności i niezawisłości orzekania stanowi wartość konstytucyjną zasługującą na ochronę. Jednocześnie podkreśla jednak, że cel ten można osiągnąć przy użyciu mniej radykalnych środków niż całkowity zakaz zawierania małżeństw.

W ocenie RPO obecne regulacje ingerują zbyt głęboko w sferę życia prywatnego i rodzinnego sędziów, zmuszając ich do wyboru między prawem do założenia rodziny a dalszym pełnieniem urzędu. Taka ingerencja – jak wskazuje – nie spełnia wymogu proporcjonalności, który powinien towarzyszyć każdemu ograniczeniu konstytucyjnych wolności i praw.

Apel do ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka

W związku z powyższymi zastrzeżeniami Marcin Wiącek wystąpił do ministra sprawiedliwości Waldemar Żurek z prośbą o zainicjowanie prac legislacyjnych. Rzecznik postuluje nowelizację art. 32 ustawy o Sądzie Najwyższym w taki sposób, aby urzędujący sędziowie SN i NSA mieli możliwość zawierania między sobą małżeństw bez konieczności rezygnacji z urzędu sędziowskiego.

Wystąpienie RPO zostało zarejestrowane pod sygnaturą VII.501.177.2025. Na razie Ministerstwo Sprawiedliwości nie przedstawiło publicznie stanowiska w tej sprawie, jednak sam fakt interwencji Rzecznika pokazuje, że problem przepisów z 2018 roku coraz wyraźniej przenosi się z poziomu doktryny prawa do realnych dylematów ludzi pełniących kluczowe funkcje w wymiarze sprawiedliwości.