Czas obowiązywania umowy o pracę może zostać zakończony przez każdą ze stron za wypowiedzeniem. Rozwiązanie umowy o pracę następuje z upływem okresu wypowiedzenia. Poniżej wyjaśniamy, jak prawidłowo pracodawca powinien to zrobić. Przedstawiamy przebieg tego procesu, wymagania formalne oraz przesłanki, które mogą uzasadniać wypowiedzenie. Szczególną uwagę poświęcamy orzecznictwu sądów pracy, które odgrywa kluczową rolę w interpretacji i stosowaniu tych przepisów.

Wypowiedzenie umowy

Niezależnie od tego, czy umowa została zawarta na czas określony, czy nieokreślony, pracodawca musi określić przyczynę jej wypowiedzenia. Wymóg uzasadniania wypowiedzenia terminowej umowy obowiązuje od 26 kwietnia 2023 r.

Ramka 1

Zakończenie stosunku pracy z zachowaniem okresu wypowiedzenia w orzecznictwie ©℗

▶ Zgodnie z art. 49 k.p. w razie zastosowania okresu wypowiedzenia krótszego niż wymagany, umowa o pracę rozwiązuje się z upływem okresu wymaganego, a pracownikowi przysługuje wynagrodzenie do czasu rozwiązania umowy. Przepis ten nie dotyczy umownego skrócenia okresu wypowiedzenia, w szczególności na podstawie art. 36 par. 6 k.p., strony bowiem zgodnie ustalają wcześniejszy termin rozwiązania umowy o pracę (pracownik nie nabywa także prawa do odszkodowania w wysokości wynagrodzenia za pracę, które pracownik otrzymałby, gdyby nie doszło do takiego skrócenia okresu wypowiedzenia).

Postanowienie Sądu Najwyższego z 18 września 2024 r., sygn. akt II PSK 7/24

▶ Ustawowa norma, że okres wypowiedzenia umowy o pracę obejmujący miesiąc albo jego wielokrotność kończy się w ostatnim dniu miesiąca (art. 30 par. 21 k.p.) sama w sobie nie powoduje nieważności aneksu do umowy o pracę, w którym strony zgodnie przyjęły, że okres wypowiedzenia skończy się z końcem roku kalendarzowego.

Wyrok Sądu Najwyższego z 21 lutego 2019 r., sygn. akt I PK 243/17

▶ Zmiana pracodawcy na zasadach określonych w art. 231 k.p. lub wskutek następstwa prawnego powoduje możliwość sumowania okresów zatrudnienia objętych tym samym stosunkiem pracy z takim skutkiem, że stają się one jednym okresem zatrudnienia związanym ze stosunkiem pracy łączącym pracownika z podmiotem zatrudniającym. Inaczej mówiąc, tak zsumowane okresy zatrudnienia stanowią na gruncie art. 36 par. 1 k.p. okres zatrudnienia u tego (danego) pracodawcy, który dokonuje wypowiedzenie umowy o pracę.

Wyrok Sądu Okręgowego w Zielonej Górze z 12 marca 2019 r., sygn. akt IV Pa 4/19

▶ Zastosowanie przez pracodawcę krótszego okresu wypowiedzenia oraz niewskazanie uzasadnionych przyczyn rozwiązania umowy o pracę uzasadnia zasądzenie przez sąd na żądanie pracownika wynagrodzenia za wymagany okres wypowiedzenia (art. 49 k.p.) oraz odszkodowania z tytułu nieuzasadnionego wypowiedzenia umowy o pracę (art. 45 par. 1 k.p.).

Wyrok Sądu Najwyższego z 27 września 2018 r., sygn. akt III PK 87/17

Okres wypowiedzenia umowy o pracę, niezależnie od tego, czy zawarto ją na czas określony, czy nieokreślony, zależy od długości zatrudnienia u danego pracodawcy. Przepisy przewidują następujące minimalne okresy wypowiedzenia:

  • poniżej 6 miesięcy pracy – 2 tygodnie,
  • co najmniej 6 miesięcy – 1 miesiąc,
  • co najmniej 3 lata – 3 miesiące.

Regulacje te zawarte są w art. 36 par. 1 kodeksu pracy (dalej: k.p.).

Ważne! Strony mogą w umowie przewidzieć dłuższy okres wypowiedzenia, pod warunkiem, że jest on korzystniejszy dla pracownika.

Wydłużenie okresu wypowiedzenia może mieć zarówno pozytywne, jak i negatywne konsekwencje dla zatrudnionego. Z jednej strony daje mu więcej czasu na znalezienie nowego zatrudnienia i zapewnia większe poczucie stabilności. Z drugiej – może utrudniać szybkie przejście do nowej pracy, zwłaszcza jeśli pojawi się atrakcyjna oferta, która wymaga szybkiej decyzji.

Inne zasady dotyczą umów na okres próbny. Okres wypowiedzenia tej umowy wynosi:

  • 3 dni robocze, gdy okres próbny nie przekracza 2 tygodni;
  • 1 tydzień, jeżeli okres próbny jest dłuższy niż 2 tygodnie;
  • 2 tygodnie, w przypadku gdy okres próbny wynosi 3 miesiące.

Od kiedy liczyć

Okres wypowiedzenia liczy się od następnego dnia po dniu złożenia wypowiedzenia i kończy się z upływem pełnego tygodnia lub miesiąca (w zależności od długości okresu wypowiedzenia). Pracodawca i pracownik zawsze mogą rozwiązać umowę za porozumieniem stron w dowolnym terminie – bez zachowania okresów wypowiedzenia.

Te kończą się zawsze z upływem pełnego tygodnia lub miesiąca kalendarzowego, w zależności od długości okresu wypowiedzenia. Zgodnie z art. 30 par. 21 k.p. okres wypowiedzenia liczony w tygodniach (np. 2 tygodnie) kończy się w sobotę – niezależnie od dnia, w którym zostało złożone wypowiedzenie. Oznacza to, że zaczyna on biec od najbliższej niedzieli po złożeniu wypowiedzenia. Okres wypowiedzenia liczony w miesiącach (np. 1 miesiąc, 3 miesiące) kończy się z ostatnim dniem miesiąca kalendarzowego. Niezależnie od dnia złożenia wypowiedzenia, miesiąc liczy się od początku kolejnego miesiąca kalendarzowego.

PRZYKŁAD 1

Po dwóch pełnych tygodniach

Pracownik zatrudniony na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony otrzymał wypowiedzenie w poniedziałek, 3 marca 2025 r. Obowiązywał go dwutygodniowy okres wypowiedzenia. Nie zaczął się on w dniu złożenia wypowiedzenia, lecz od najbliższej niedzieli, czyli 9 marca 2025 r. Dwutygodniowy okres wypowiedzenia zakończył się w sobotę po upływie dwóch pełnych tygodni, czyli 22 marca 2025 r. Stosunek pracy rozwiązał się 22 marca 2025 r.

PRZYKŁAD 2

Miesięczny okres wypowiedzenia

Pracodawca złożył pracownikowi wypowiedzenie w środę, 10 kwietnia 2025 r. Obowiązywał go miesięczny okres wypowiedzenia. Wypowiedzenie zostało złożone w kwietniu, ale okres wypowiedzenia liczony w miesiącach rozpoczął się z początkiem kolejnego miesiąca kalendarzowego, tj. 1 maja 2025 r. Miesięczny okres wypowiedzenia zakończył się 31 maja 2025 r. Stosunek pracy rozwiązał się 31 maja 2025 r.

Okres zatrudnienia

Do stażu pracy pracownika w firmie wlicza się okresy zatrudnienia na podstawie wszystkich umów o pracę łączących pracownika z tym samym pracodawcą, niezależnie od liczby umów czy przerw między nimi.

Do okresu zatrudnienia wlicza się też pracownikowi czas zatrudnienia u poprzedniego pracodawcy, jeżeli zmiana pracodawcy nastąpiła w trybie przejęcia zakładu pracy.

PRZYKŁAD 3

Ogólny staż pracy

Pracownica była zatrudniona u pracodawcy ABC Sp. z o.o. na podstawie trzech umów o pracę:

  • od 1 marca 2018 r. – do 30 listopada 2019 r. – umowa na czas określony,
  • od 15 stycznia 2020 r. – 30 czerwca 2022 r. – umowa na zastępstwo,
  • od 1 września 2022 (trwa nadal) – umowa na czas nieokreślony.

Pomiędzy poszczególnymi umowami występowały przerwy (miesięczne lub kilkumiesięczne), ale pracodawcą za każdym razem była firma ABC Sp. z o.o. Dodatkowo, wcześniej – od 1 czerwca 2016 r. do 31 stycznia 2018 r. – pracownica była zatrudniona w XYZ Sp. z o.o., która następnie została przejęta przez ABC Sp. z o.o. w trybie art. 231 k.p. (przejście zakładu pracy na nowego pracodawcę).

Do ogólnego stażu pracy u pracodawcy ABC Sp. z o.o. należy wliczyć:

  • wszystkie okresy zatrudnienia w ramach umów zawartych z ABC Sp. z o.o. (przerwy między tymi umowami nie mają wpływu na staż pracy),
  • okres zatrudnienia w firmie XYZ Sp. z o.o. (ponieważ doszło do przejęcia zakładu pracy).

Łączny staż pracy pracownicy na 1 czerwca 2025 r. wynosił 8 lat i 7 miesięcy.

Konsultacje z organizacją związkową

Pracodawca musi konsultować z zakładową organizacją związkową zamiar wypowiedzenia umowy o pracę, jeżeli w firmie u danego pracodawcy działa taka organizacja i pracownik, któremu pracodawca zamierza wypowiedzieć umowę, jest jej członkiem lub korzysta z jej ochrony.

Jeśli pracodawca nie ma wiedzy, czy pracownik wskazany z imienia i nazwiska korzysta z ochrony związku zawodowego, powinien najpierw skierować zapytanie do organizacji związkowej.

Ramka 2

Zawiadomienie związku zawodowego – orzecznictwo SN ©℗

▶ Tryb konsultacji zamiaru wypowiedzenia umowy o pracę z organizacją związkową jest instytucją szczególną, w pełni uregulowaną w prawie pracy, zatem nie ma podstaw do stosowania prawa cywilnego. Zastrzeżenie formy pisemnej nie zostało przyjęte tylko dla celów dowodowych. Artykuł 38 par. 1 k.p. określa obowiązek, którego wykonanie ma nastąpić na piśmie, co stanowi jednoznaczną normę prawną, której naruszenie obwarowane jest sankcją (art. 45 par. 1 k.p.). Znaczenie obowiązku czynności w formie pisemnej nie może być zatem redukowane do samego dowodu czynności konsultacji zamiaru wypowiedzenia. Wymagana forma pisemna determinuje (otwiera) przewidziany w ustawie tryb konsultacji, czyli określoną sekwencję działań i terminów, wymaganych od pracodawcy oraz związku zawodowego.

Wyrok Sądu Najwyższego z 13 listopada 2024 r., sygn. akt I PSKP 17/24

▶ Samo naruszenie art. 38 k.p. stanowi podstawę do uwzględniania żądania pracownika domagającego się przywrócenia do pracy. Tak więc wypowiedzenie umowy o pracę może być zasadne, ale naruszające przepisy o wypowiadaniu umów o pracę, co uzasadnia roszczenia z art. 45 par. 1 k.p.

Postanowienie Sądu Najwyższego z 14 lutego 2024 r.,sygn. akt II PSK 62/23

▶ Wypowiedzenie umowy o pracę dokonane po skutecznym cofnięciu przez pracodawcę wcześniejszego wypowiedzenia skonsultowanego z organizacją związkową musi być poprzedzone konsultacją w trybie art. 38 par. 1 k.p., nawet wówczas, gdy przyczyna wypowiedzenia pozostaje niezmieniona.

Wyrok Sądu Najwyższego z 22 lutego 2023 r., sygn. akt III PSKP 50/22

▶ Każde kolejne wypowiedzenie umowy o pracę musi być poprzedzone konsultacją w trybie art. 38 par. 1 k.p., nawet wówczas, gdy przyczyna wypowiedzenia pozostaje niezmieniona.

Wyrok Sądu Najwyższego z 22 lutego 2023 r., sygn. akt III PSKP 50/22

▶ Przewidziana w art. 38 § 1 k.p. forma pisemna dotyczy zarówno zawiadomienia o zamiarze wypowiedzenia, jak i podania przyczyny, która uzasadnia, zdaniem pracodawcy, zwolnienie pracownika.

Postanowienie Sądu Najwyższego z 8 lipca 2021 r., sygn. akt II PSK 109/21

▶ Upływ czasu dzielący zakończenie postępowania przewidzianego w art. 38 KP od mającego nastąpić wypowiedzenia pracownikowi przez kierownika zakładu pracy umowy o pracę może uzasadniać konieczność ponownego zawiadomienia rady zakładowej o zamiarze wypowiedzenia.

Postanowienie Sądu Najwyższego z 15 grudnia 2020 r., sygn. akt III PK 14/20

Pracodawca przekazuje pisemne zawiadomienie o zamiarze wypowiedzenia umowy o pracę, podając przyczynę je uzasadniającą. Następnie zakładowa organizacja zawodowa ma 5 dni na zgłoszenie zastrzeżeń, może też pozostawić zawiadomienie bez odpowiedzi. Stanowisko organizacji nie jest wiążące dla pracodawcy.

PRZYKŁAD 4

Brak opinii związku zawodowego

Pracownik zatrudniony na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony w spółce ABC Sp. z o.o. jest członkiem działającej w niej organizacji związkowej. Po przeprowadzeniu oceny efektywności wykonywanych zadań przez pracownika, pracodawca doszedł do wniosku, że dalsza współpraca jest niemożliwa. Przyczyną tej decyzji było powtarzające się, istotne niewywiązywanie się z powierzonych obowiązków, mimo wcześniejszych rozmów dyscyplinujących oraz upomnień. 10 czerwca 2025 r. firma wystąpiła do związku zawodowego z pisemną informacją o zamiarze wypowiedzenia umowy. W zawiadomieniu szczegółowo wskazała powód planowanego zwolnienia – chroniczne zaniedbywanie obowiązków, potwierdzone stosowną dokumentacją wewnętrzną. 10 czerwca pismo trafiło do organizacji związkowej. Zgodnie z przepisami związek miał pięć dni roboczych na zajęcie stanowiska – w tym przypadku do 15 czerwca 2025 r. Ponieważ termin przypadał na niedzielę, przesunął się on na poniedziałek, 16 czerwca. Związek zawodowy nie zgłosił uwag ani nie przesłał odpowiedzi w przewidzianym czasie. W takiej sytuacji, z uwagi na brak reakcji ze strony organizacji, pracodawca może wypowiedzieć umowę po upływie wymaganego okresu, bez konieczności dalszego oczekiwania na opinię związku.

Przyczyna wypowiedzenia umowy

Z samego oświadczenia pracodawcy o wypowiedzeniu umowy o pracę powinno wynikać, co jest istotą zarzutu stawianego pracownikowi i co stanowi jego przyczynę. Jeśli pracodawca nie poda powodu wypowiedzenia lub zrobi to niewłaściwie, narusza prawo (art. 30 par. 4 k.p.), a to uprawnia pracownika do dochodzenia roszczeń.

Ramka 3

Sąd Najwyższy o powodach wymówienia angażu ©℗

Nie ma jednolitego, powszechnego wzorca prawidłowego wskazania pracownikowi przyczyny rozwiązania stosunku pracy. Ocena, czy przyczyna ustania zatrudnienia została wskazana pracownikowi właściwie, to jest w sposób przewidziany w art. 30 par. 4 k.p., będzie wymagała rozważenia wszelkich okoliczności każdego konkretnego przypadku, w tym także, czy podane pracownikowi okoliczności są dla niego dostatecznie zrozumiałe.

Postanowienie Sądu Najwyższego z 25 lutego 2025 r., sygn. akt III PSK 159/24

▶ Pracodawca nie wywiązuje się z obowiązku wynikającego z art. 30 § 4 k.p. wówczas, gdy albo w ogóle nie wskazuje przyczyny wypowiedzenia, albo kiedy wskazanie przyczyny jest pozorne w tym znaczeniu, że jest ona niedostatecznie jasna, konkretna, a w rezultacie niezrozumiała dla pracownika i niepoddająca się weryfikacji w postępowaniu sądowym.

Wyrok Sądu Najwyższego z 23 października 2024 r., III PSKP 19/24

▶ W oświadczeniu pracodawcy o wypowiedzeniu umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony z powodu likwidacji jednego z analogicznych stanowisk pracy powinna być wskazana także przyczyna wyboru pracownika do zwolnienia z pracy, chyba że jest ona oczywista lub znana pracownikowi. Kryteria doboru pracowników do zwolnienia powinny być obiektywne i sprawiedliwe, a pracodawca dokonujący wypowiedzenia z przyczyn go dotyczących powinien wykazać, że wziął pod uwagę wszystkich pracowników, których dotyczą przyczyny zmuszające go do rozwiązania stosunku pracy. Jeżeli ustalone zostały zasady postępowania, a zwłaszcza kryteria doboru pracowników do zwolnienia, powinny być one zastosowane jednakowo do wszystkich pracowników, a odstępstwa od przyjętych zasad wymagają zdecydowanie przekonującego uzasadnienia.

Wyrok Sądu Najwyższego z 9 lipca 2024 r., sygn. akt II PSKP 10/24

▶ W przypadku osób zatrudnionych na stanowiskach kierowniczych, podając przyczynę wypowiedzenia umowy o pracę, pracodawca nie musi odnosić się do konkretnych naruszeń, wystarczająca jest ogólna ocena wykonywania nałożonych na pracownika obowiązków, ale nie może także wymagać, by pracownik kierujący podwładnymi o niskich kompetencjach, na dobór których nie miał wpływu, przejmował ich obowiązki.

Wyrok Sądu Najwyższego z 8 maja 2024 r., sygn. akt II PSKP 67/23

Nie zawsze jednak precyzyjne wskazanie konkretnych zdarzeń lub okoliczności, które uzasadniają wypowiedzenie, jest możliwe, ale też konieczne. Przykładowo, ogólne wskazanie przyczyny wypowiedzenia umowy nie narusza art. 30 par. 4 k.p., jeżeli pracodawca już wcześniej w komunikacji z pracownikiem opisywał konkretne zdarzenia. Na potrzeby postępowania sądowego konieczne będzie zadbanie o dowody, które będą tę okoliczność potwierdzać, np. pismo lub e-mail skierowane do pracownika. Naruszeniem będzie natomiast niewskazanie w ogóle przyczyny rozwiązania umowy o pracę lub pozorne, niewystarczająco jasne i konkretne jej przytoczenie. Niemniej jednak przyczyna rozwiązania umowy o pracę musi być zrozumiała przede wszystkim dla pracownika, a nie dla sądu rozpatrującego sprawę (tak stwierdził Sąd Najwyższy w wyroku z 22 stycznia 2020 r., sygn. akt III PK 16/19).

Utrata zaufania

W praktyce orzeczniczej oraz w stosunkach pracowniczych niejednokrotnie spotyka się sytuacje, w których uzasadnieniem wypowiedzenia umowy o pracę jest deklarowana przez pracodawcę utrata zaufania wobec zatrudnionego. Tego rodzaju przyczyna może stanowić podstawę zakończenia stosunku pracy, jednak wyłącznie wówczas, gdy znajduje ona oparcie w konkretnych faktach. Ogólnikowe, nieweryfikowalne twierdzenia nie są wystarczające. Konieczne jest wskazanie przez pracodawcę precyzyjnych działań lub zaniechań, które doprowadziły do zerwania relacji opartej na zaufaniu – mogą to być np. naruszenia obowiązków służbowych, postępowanie sprzeczne z interesem przedsiębiorstwa czy przejawy nielojalności.

Szczególną wagę przypisuje się utracie zaufania w odniesieniu do osób pełniących funkcje kierownicze, którym powierzono istotny zakres odpowiedzialności i autonomii decyzyjnej. W ich przypadku zaufanie nie jest jedynie dodatkiem do relacji służbowej – stanowi fundament umożliwiający skuteczne i bezpieczne realizowanie powierzonych zadań.

Warto podkreślić, że uzasadniona utrata zaufania może mieć miejsce nie tylko w przypadku zawinionego niewywiązywania się z obowiązków, lecz także wtedy, gdy zachowanie pracownika – choć formalnie nie stanowi naruszenia – jest obiektywnie nieprawidłowe, wzbudza poważne zastrzeżenia co do jego rzetelności, odpowiedzialności lub etyczności. W takim przypadku już sama możliwość wystąpienia niepożądanych skutków może skłonić pracodawcę do rozwiązania umowy.

Na stanowisku kierowniczym

Jak wskazał Sąd Najwyższy w postanowieniu z 26 kwietnia 2022 r. (sygn. akt III PSK 168/21), uzasadnione było wypowiedzenie umowy kierownikowi, który dopuścił się naruszenia wewnętrznych procedur obowiązujących u pracodawcy. Sąd podkreślił, że w takich okolicznościach pracodawca mógł zasadnie obawiać się powtórzenia niewłaściwego działania w przyszłości. Tego rodzaju postawa, szczególnie na stanowisku związanym z kierowaniem ludźmi i podejmowaniem decyzji o istotnym znaczeniu, może prowadzić nie tylko do strat finansowych, lecz także do zagrożenia dla zdrowia, a nawet życia innych pracowników.

W orzecznictwie niezmiennie akcentuje się konieczność indywidualnej analizy każdej sprawy dotyczącej rozwiązania stosunku pracy. Ocenie nie może podlegać jedynie sam fakt wypowiedzenia, lecz cały kontekst sytuacyjny – obejmujący zarówno okoliczności faktyczne, jak i specyfikę wykonywanej pracy oraz charakter relacji pomiędzy stronami stosunku pracy. Brakuje uniwersalnego schematu czy jednoznacznego wzorca postępowania – to, co w jednej sprawie może być uznane za dostateczną i adekwatną przesłankę zakończenia współpracy, w innej – przy odmiennych uwarunkowaniach – może okazać się niewystarczające bądź nadmiernie surowe.

Przy ocenie zasadności wypowiedzenia pod uwagę należy wziąć szereg czynników, w tym między innymi: charakter i rangę zajmowanego stanowiska, zakres powierzonych obowiązków oraz odpowiedzialności, historię zatrudnienia danego pracownika (w tym ewentualne wcześniejsze uchybienia lub ich brak), jak również okoliczności wskazywane jako źródło utraty zaufania. Kluczowe jest, aby te ostatnie miały charakter konkretny, były możliwe do obiektywnej weryfikacji i pozostawały w proporcji do decyzji o rozwiązaniu umowy. Innymi słowy – przyczyny wypowiedzenia nie mogą być nieadekwatne względem konsekwencji, jakie ze sobą niosą.

Forma oświadczenia

Oświadczenie każdej ze stron o wypowiedzeniu umowy o pracę powinno nastąpić na piśmie. Podpis kwalifikowany, zgodnie z prawem polskim, jest równoważny z podpisem własnoręcznym i spełnia wymóg formy pisemnej.

Ramka 4

Wymogi formalne w orzecznictwie ©℗

▶ Oświadczenie o wypowiedzeniu osiąga swój cel zarówno wtedy, gdy spełnia warunki brzegowe stawiane tej czynności (forma pisemna, wskazanie przyczyny wypowiedzenia, jego terminu itp.), jak i wtedy, gdy jest obarczone wadą, bowiem każde wypowiedzenie umowy o pracę korzysta z domniemania zgodności z prawem. Jednak w tym ostatnim wypadku konieczne jest, aby spośród szeregu wymogów oświadczenie woli uzewnętrzniało co najmniej jedną cechę pozwalającą na przyjęcie działań podjętych w celu jednostronnej zmiany sytuacji pracownika.

Wyrok Sądu Najwyższego z 4 października 2022 r., sygn. akt II PSKP 115/21.

▶ Przewidziany w art. 30 par. 3 k.p. obowiązek złożenia oświadczenia o wypowiedzeniu umowy o pracę „na piśmie” oznacza wymaganie zachowania zwykłej formy pisemnej w rozumieniu art. 78 par. 1 k.c.

Postanowienie Sądu Najwyższego z 8 grudnia 2021 r., sygn. akt I PSK 146/21

W przypadku złożenia oświadczenia drogą elektroniczną doręczenie następuje z chwilą, gdy zostało wprowadzone do środka komunikacji elektronicznej w taki sposób, żeby pracownik mógł się z nim zapoznać. Zatem dzień wysłania oświadczenia woli o wypowiedzeniu umowy o pracę za pośrednictwem e-maila pod adres wskazany przez pracownika będzie dniem wymówienia stosunku pracy. W praktyce jednak taki sposób doręczenia może napotkać na istotne trudności. Pracodawca może mieć trudność z wykazaniem, że wiadomość rzeczywiście dotarła do pracownika i że miał on możliwość się z nią zapoznać (np. błędny adres e-mail, wiadomość trafiła do spamu, pracownik nie otworzył załącznika). Będzie to utrudnione zwłaszcza w sytuacji, gdy pracownik nie posiada maila służbowego i przesłanie oświadczenia następuje na adres prywatny wskazany w danych kontaktowych w dokumentacji pracownika. Jeśli oświadczenie nie zostanie opatrzone kwalifikowanym podpisem elektronicznym, niezachowana zostanie forma pisemna wymagana przez prawo, co może skutkować tym, że nie będzie zgodne z prawem. Błędem będzie złożenie oświadczenia w formie elektronicznej (z zachowaniem wszelkich wymogów formalnych), następnie drukowanie oświadczenia i przesłanie „dla pewności” na adres korespondencyjny pracownika. Powstanie bowiem wątpliwość, które oświadczenie jest wiążące, poza tym wydrukowanie dokumentu z podpisem kwalifikowanym bez opatrzenia własnoręcznym podpisem nie spowoduje, że zmieni swoją formę na zwykłą pisemną.

W praktyce mogą też powstać wątpliwości, czy przesłanie wypowiedzenia za pośrednictwem SMS-a będzie skuteczne. Odpowiedź będzie:

  • pozytywna, jeśli do wiadomości SMS pracodawca dołączy plik z kwalifikowanym podpisem elektronicznym (konieczne jest także zweryfikowanie w aktach osobowych pracownika, czy numer telefonu, na który zamierza wysłać oświadczenie, jest aktualny);
  • negatywna, gdy treść wypowiedzenia zostanie przez pracodawcę skopiowana do wiadomości SMS i przesłana jedynie w takiej formie.

Fikcja doręczenia

W sytuacji, gdy dochodzi do wypowiedzenia umowy o pracę, nieodzownym warunkiem skuteczności takiego działania jest prawidłowe doręczenie pracownikowi oświadczenia pracodawcy w tym zakresie. Znaczenie tego elementu uwypukliło się szczególnie w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego oraz stanu epidemii ogłoszonych w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2. W tym czasie wyłączona była możliwość przyjęcia, że przesyłki polecone wymagające potwierdzenia odbioru, nadane za pośrednictwem operatora pocztowego (w rozumieniu ustawy – Prawo pocztowe), zostały skutecznie doręczone, jeśli termin odbioru wskazany w zawiadomieniu przypadał na okres trwania któregoś z ww. stanów nadzwyczajnych. W praktyce oznaczało to zawieszenie funkcjonowania tzw. fikcji doręczenia – przesyłka mogła zostać uznana za doręczoną dopiero po upływie 14 dni od dnia odwołania ostatniego z tych stanów.

Jednakże począwszy od 1 lipca 2023 r., przywrócono stosowanie ogólnych zasad doręczeń przewidzianych w przepisach prawa pocztowego. Obecnie, w przypadku gdy przesyłka polecona zawierająca oświadczenie pracodawcy została prawidłowo nadana, a następnie dwukrotnie awizowana, lecz nieodebrana przez adresata, przyjmuje się – zgodnie z domniemaniem prawnym – że doszło do skutecznego doręczenia. Tego rodzaju domniemanie ma charakter faktyczny i polega na założeniu, że pracownik miał realną możliwość zapoznania się z treścią doręczonego mu oświadczenia. Nie jest ono jednak niepodważalne – pracownik może bowiem próbować wykazać, że w okolicznościach danej sprawy nie miał faktycznej możliwości zapoznania się z treścią przesyłki przed upływem terminu na jej podjęcie. Wymaga to jednak przeprowadzenia stosownego dowodu, np. wskazania na okoliczności usprawiedliwiające brak odbioru (np. hospitalizacja, wyjazd zagraniczny bez możliwości odbioru korespondencji itp.).

Pracodawca powinien więc nie tylko zadbać o formalną poprawność procesu doręczenia, lecz także dokumentować przebieg tej czynności – zwłaszcza w sytuacjach, gdy spodziewać się można zakwestionowania skuteczności doręczenia przez pracownika.

Przykład 5

Obowiązek cofnięcia oświadczenia

Pracownik był zatrudniony w firmie ABC Sp. z o.o. 5 czerwca 2025 r. pracodawca podjął decyzję o wypowiedzeniu umowy o pracę i sporządził oświadczenie o wypowiedzeniu w formie pisemnej. Dokument został wysłany do pracownika jako przesyłka polecona z potwierdzeniem odbioru na adres wskazany przez pracownika w aktach osobowych. Pierwsze awizo nastąpiło 6 czerwca 2025 r., drugie awizo – 13 czerwca 2025 r. Przesyłka nie została odebrana przez pracownika, wróciła do nadawcy. Przy braku innych okoliczności uznaje się, że do doręczenia wypowiedzenia doszło 20 czerwca 2025 r., tj. z ostatnim dniem, w którym pracownik mógł odebrać przesyłkę na poczcie. Tydzień później pracownik poinformował pracodawcę, że w dniach 20–24 czerwca 2025 r. przebywał w szpitalu z powodu nagłego zabiegu i nie miał fizycznej możliwości odebrania przesyłki ani jakiegokolwiek kontaktu z pocztą. Pracownik przedłożył dokumentację medyczną i zaświadczenie szpitalne, które potwierdziło hospitalizację oraz niezdolność do odbierania korespondencji. W takim przypadku domniemanie doręczenia zostało skutecznie obalone, ponieważ pracownik nie miał realnej możliwości zapoznania się z treścią oświadczenia przed upływem terminu awizacji. Pracodawca powinien cofnąć oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę. ©℗