Tak stwierdził Naczelny Sąd Administracyjny (NSA), który rozpatrywał skargę kasacyjną ministra rodziny i polityki społecznej. Dotyczyła ona sytuacji pracodawcy, u którego został przeprowadzony przez krajową administrację skarbową audyt ZFRON. Po jego zakończeniu do firmy oraz prezesa PFRON trafiło sprawozdanie z audytu. Na jego podstawie wszczął on postępowanie i następnie wydał decyzję określającą wysokość wpłaty na rzecz funduszu będącą skutkiem wykrytego w trakcie audytu niewłaściwego wydatkowania pieniędzy ZFRON.

Uprawnienia prezesa PFRON

Co do zasady jest tak, że zgodnie z art. 49 ust. 1 ustawy z 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej osób niepełnosprawnych (t.j. Dz.U. z 2024 r. poz. 44 ze zm.) do takich wpłat mają zastosowanie przepisy ustawy z 29 sierpnia 1997 r. – ordynacja podatkowa (t.j. Dz.U. z 2025 r. poz. 111), a określone w niej uprawnienia organów podatkowych przysługują prezesowi PFRON. Jedną z takich regulacji jest art. 165b par. 1, który zakłada, że organ podatkowy wszczyna postępowanie w sprawie, która była przedmiotem kontroli podatkowej, nie później niż w terminie sześciu miesięcy od jej zakończenia. Gdy zostanie on przekroczony, dochodzi więc do przedawnienia prawa do wszczęcia postępowania, i tak zdaniem pracodawcy stało się w jego przypadku. Natomiast minister rodziny i polityki społecznej, do którego się odwołał, uznał, że art. 165b ust. 1 ordynacji podatkowej nie ma tu zastosowania, bo w stosunku do ZFRON jest przeprowadzany audyt, a nie kontrola podatkowa.

Audyt jak kontrola podatkowa

Pracodawca złożył skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego (WSA) w Warszawie, który w wyroku z 18 stycznia 2023 r. (III SA/Wa 1595/22) przyznał mu rację. Minister rodziny i polityki społecznej nie dał za wygraną i złożył skargę kasacyjną na to orzeczenie, zarzucając sądowi błędną wykładnię przepisów. Jednak NSA ją oddalił jako niezasadną. Wskazał, że wprawdzie audyt nie jest tożsamy z kontrolą podatkową, ale w obydwu występują zbliżone cechy, istotne z perspektywy rozpatrywanej sprawy. W związku z tym, w ocenie NSA, art. 165b par. 1 ordynacji nie należy odczytywać w rozstrzyganym sporze w ten sposób, że jego zasadniczym, fundamentalnym elementem jest wyrażenie, że nieprawidłowości mają być stwierdzone podczas kontroli podatkowej. Istotą tego przepisu jest generalna konsekwencja przedawnienia prawa organów podatkowych (lub organów, którym nadano ich uprawnienia) do wszczęcia postępowania po upływie wymienionego w nim okresu czasu. Modyfikując zatem ten przepis dla celów postępowania prowadzonego na gruncie ustawy o rehabilitacji, należy przyjąć, że przedawnienie będzie dotyczyć sytuacji, w której przeprowadzany jest audyt. Fakt, że procedura prawna, w której to nastąpi, nie jest kontrolą podatkową, nie ma w tej sprawie zasadniczego znaczenia.

Dodatkowo NSA odniósł się też do tego, od kiedy zaczyna się liczyć termin sześciu miesięcy, po którym dochodzi do przedawnienia – czy od daty doręczenia sprawozdania z audytu stronie, czyli pracodawcy, czy prezesowi PFRON. W jego opinii powinien on być liczony od momentu, gdy otrzyma go ten pierwszy. ©℗

orzecznictwo