Prezydent podpisał nowelizację prawa lotniczego, co odblokuje możliwość inwestowania na terenach objętych planami generalnymi lotnisk.
Nowelizacja jest krótka. Uchyla zawarty w art. 55 ust. 9 prawa lotniczego (t.j. Dz.U. z 2023 r. poz. 2110 ze zm.) nieprecyzyjny przepis, który sprawił, że na obszarach objętych planem generalnym lotniska (PGL) można budować tylko wtedy, gdy są one pokryte miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego (MPZP). To spowodowało, że administracja architektoniczno-budowlana przestała wydawać decyzje o warunkach zabudowy.
o wejściu w życie nowelizacji, co nastąpi po upływie 14 dni od ogłoszenia, znów da się realizować na tych terenach inwestycje na podstawie warunków zabudowy (WZ), pod warunkiem że projekt decyzji o WZ zostanie uzgodniony z prezesem Urzędu Lotnictwa Cywilnego. To on ostatecznie oceni, czy planowana inwestycja nie koliduje z planem rozbudowy lotniska i czy nie zagraża bezpieczeństwu jego funkcjonowania.
Nowe prawo lotnicze a sytuacja Warszawy
Obecna sytuacja stała się szczególnie dotkliwa dla Warszawy. Plan generalny lotniska Okęcie objął 28 proc. powierzchni miasta, z czego prawie połowa nie jest pokryta MPZP. Na tym obszarze zblokowana jest budowa mieszkań, w tym komunalnych, budynków usługowych, produkcyjnych. Nie można zmienić sposobu użytkowania lokalu. Stowarzyszenie Architektów RP policzyło, że brak możliwości wydania WZ zastopował budowę ok. 30 tys. mieszkań w Warszawie i okolicach, i wskazało, że to jeden z czynników znacząco przyczyniający się do wzrostu ich cen. Na nowelizacji skorzystają też mniejsze gminy. Wśród nich gmina Zakroczym pokryta w 85 proc. przez PGL. Tam burmistrz musiał odmawiać wydania WZ nawet na zrobienie szamba.
O zmianę prawa zabiegali przedsiębiorcy, architekci i samorządowcy. Projektowi zgłoszonemu przez KO sprzeciwiali się posłowie PiS, widząc w nim koło ratunkowe rzucone Rafałowi Trzaskowskiemu. Wskazywali na patologie związane z wydawaniem WZ. Tłumaczyli, że wymóg objęcia terenu planem zagospodarowania przestrzennego służy zachowaniu ładu, a nowelizacja przykrywa nieudolność zarządzających gminami, którzy przez lata tych planów nie zdołali uchwalić. Dlatego zwolennicy zmian się obawiali, że prezydent wsłucha się w głosy swojego obozu politycznego.
Prezydent zdecydował się jednak ustawę podpisać. Wpłynąć na to mógł też wyrok NSA z 16 grudnia 2024 r. (II OSK 1472/24) – sąd uwzględnił w nim skargę kasacyjną warszawskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego, uznając przepis, na podstawie którego WSA uchylił decyzję o warunkach zabudowy, za niekonstytucyjny. Przy okazji warto zauważyć, że przez wiele lat urzędy wydawały decyzje o warunkach zabudowy dla inwestycji planowanych na obszarach objętych planami generalnymi lotnisk. Dopiero zmiana praktyki orzeczniczej, której przykładem jest orzeczenie Naczelnego Sądu Administracyjnego z 26 kwietnia 2023 r. (sygn. akt II OSK 1476/20), spowodowała, że stało się to niemożliwe. ©℗