"Walcz Pan dalej!" - to rada Lecha Wałęsy dla przywódcy krymskich Tatarów.

Mustafa Dżemilew odebrał na Zamku Królewskim w Warszawie pierwszą w historii Nagrodę Solidarności. Były prezydent z poczuciem humoru dziękował Dżemilewowi za "piękną walkę".

Mustafa Dżemilew to lider Tatarów krymskich. Upominał się o ich prawa j jeszcze w czasach sowieckich. Był dysydentem, spędził w łagrach 15 lat. Tak jak większość Tatarów nie zaakceptował aneksji swojej ojczyzny przez Moskwę. Okupacyjne rosyjskie władze nie wpuszczają go na terytorium Krymu.