"Jestem pewniejszy niż kiedykolwiek w ciągu ostatnich trzech lat, że zwyciężymy" - mówił Jarosław Kaczyński. Podkreślał zarazem, że przeciwnicy również są silni i chcą koniecznie zrealizować swoje zamiary. "Nie pozwolimy im na to, aby Polskę upokorzyć i ostatecznie zniszczyć" - mówił prezes PiS.
"Nie możemy pozwolić na smoleńskie kłamstwo. Jesteśmy prawdy coraz bliżej" - podkreślał. Zwracał uwagę, że ostatnie dni pokazały, iż działania te są skuteczne. "Władza przyciśnięta musi się cofać" - mówił Jarosław Kaczyński.
"Póty będziemy silni, póty będziemy w stanie się obronić póki korzeniem Rzeczypospolitej będzie Chrystus" - dodał Kaczyński.
Po prezesie PiS przemawiała Marta Kaczyńska. "Chciałam wam wszystkim bardzo serdecznie podziękować" - mówiła ze łzami w oczach. "Jestem bardzo wzruszona waszą obecnością. Trwajcie dalej!" - zakończyła.
W ten sposób zakończyły się obchody 3. rocznicy katastrofy smoleńskiej przed Pałacem Prezydenckim. Kluby Gazety Polskiej zamierzają jeszcze przejść spod Pałacu pod Kancelarię Prezesa Rady Ministrów, gdzie planują zorganizować pikietę.