Na ulice wyjdą ludzie w ponad 20 miastach Polski. Komitet Obrony Demokracji organizuje pikiety, żeby zaprotestować przeciw działaniom rządu w sprawie Trybunału Konstytucyjnego. Tym razem powodem jest projekt ustawy w sprawie Trybunału, autorstwa Prawa i Sprawiedliwości. Zakłada on m. in. wprowadzenie zasady orzekania w pełnym składzie sędziowskim oraz wydawanie wyroków większością 2/3 głosów. Mateusz Kijowski lider KOD-u krytykuje pomysły PIS - u "Atak na Trybunał przybrał w tym tygodniu zupełnie nowe formy.

Ustawa tzw. naprawcza jest po prostu zamachem na demokrację. Spowoduje, że trybunał nie będzie mógł wydawać ważnych wyroków." - mówi Kijowski.
We wszystkich miastach manifestacje rozpoczną się o 12. W Warszawie uczestnicy zbierają się przed Sejmem. Tym razem nie będzie wystąpień polityków, za to głos oddany będzie artystom zapowiedział Jacek Parol z Komitetu " My zapraszamy wszystkich, przychodzą i politycy i artyści. Niech osoby, które popierają jedną, drugą czy trzecią opcje wiedzą, że są z nami ludzie ze wszystkich stron". - powiedział.

Pikiety odbędą się między innymi w Szczecinie, Poznaniu, Wrocławiu czy w Gdańsku, ale także poza granicami kraju - w Berlinie, Brukseli, Londynie i w Tokio.