Wybory prezydenckie. Uchwała SN potwierdzająca wybór Nawrockiego z dopiskiem
"W Dzienniku Ustaw z dnia 4 lipca 2025 r. pod pozycją 893 opublikowano uchwałę Sądu Najwyższego z 1 lipca 2025 r., stwierdzającą ważność wyborów Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej (sygn. akt I NSW 9779/25, Dz.U. poz. 893). Do wskazanej pozycji Dziennika Ustaw dodano jednak treść zaczerpniętą z uchwały Rady Ministrów z 2024 r., co stanowi bezprawną ingerencję w treść podjętej uchwały" - czytamy w piśmie opublikowanym przez Sąd Najwyższy.
Jak informuje SN "publikacja uchwały Sądu Najwyższego stwierdzającej ważność wyboru prezydenta RP wymagana jest przez art. 324 § 3 Kodeksu wyborczego. Podstawę prawną publikacji uchwały SN w Dzienniku Ustaw stanowi art. 9 ust. 2 pkt. 9 ustawy z dnia 20 lipca 2000 r. o ogłaszaniu aktów normatywnych i niektórych innych aktów prawnych (ustawa o ogłaszaniu aktów normatywnych). W przepisach ustawowych regulujących konieczność publikacji uchwał Sądu Najwyższego stwierdzających ważność wyboru Prezydenta RP, podobnie jak w ustawie o ogłaszaniu aktów normatywnych i niektórych innych aktów prawnych, nie przewidziano możliwości dodawania do pozycji publikacyjnych Dziennika Ustaw żadnych dodatkowych treści, poza treścią uchwał Sądu Najwyższego. W szczególności, nie można dodawać żadnych treści na mocy uchwały Rady Ministrów, która w świetle art. 93 ust. 1 Konstytucji nie jest źródłem prawa, a zatem nie może modyfikować treści żadnej z ustaw, lecz musi być z nimi zgodna.
Manowska: Zuchwały atak na niezależność Sądu Najwyższego
Dodanie do pozycji Dziennika Ustaw zawierającej uchwałę Sądu Najwyższego, treści przepisanej uchwałą Rady Ministrów, w oczywisty sposób narusza wspomniane przepisy Kodeksu wyborczego oraz ustawy o ogłaszaniu aktów normatywnych, stanowiąc bezprawną ingerencję władzy wykonawczej w treść uchwały Sądu Najwyższego i zuchwały atak na niezależność Sądu Najwyższego.
"Oczywiste naruszenie przepisów nakazujących publikację uchwał Sądu Najwyższego uzasadnia podejrzenie popełnienia przestępstwa z art. 231 § 1 Kodeksu karnego, zgodnie z którym odpowiedzialność karną ponosi funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego" - pisze I prezes SN. Dodaje, że: "Nie ma wątpliwości, że bezprawny atak władzy wykonawczej na niezależność Sądu Najwyższego jest działaniem na szkodę interesu publicznego".
Zdaniem SN opisany w piśmie incydent " stanowi już kolejną bezprawną ingerencję w treść uchwały Sądu Najwyższego. Na niedopuszczalność tego typu bezprawnych ekscesów ze strony władzy wykonawczej Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego wskazywał już w stanowisku z dnia 23 grudnia 2024 r. Tym samym, oczywiste naruszenie prawa przez funkcjonariuszy publicznych, którzy podjęli decyzję o bezprawnej ingerencji organu władzy wykonawczej w treść uchwały Sądu Najwyższego I NSW 9779/25, miało jednocześnie charakter rażący".
SN podkreśla, "że przytoczone w bezprawnym dopisku do uchwały Sądu Najwyższego orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej oraz Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, nie ma żadnego merytorycznego powiązania z uchwałą Sądu Najwyższego. Stwierdzenie ważności wyboru Prezydenta Rzeczypospolitej nie jest bowiem ani kwestią objętą właściwością prawa europejskiego, ani treścią Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, w szczególności nie jest sprawą, o której mowa w art. 6 EKPCz, na naruszenie którego wskazywały wyroki przywołane w bezprawnym dopisku".
SN informuje, że "Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska złożyła do Prokuratora Okręgowego w Warszawie zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa stypizowanego w art. 231 § 1 k.k".