Za przyjęciem projektu w całości głosowało 14 posłów, 7 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.
Przed przyjęciem projektu komisja przyjęła szereg poprawek o charakterze doprecyzowującym i legislacyjnym. Przyjęto też kilka poprawek o charakterze merytorycznym.
Trzy poprawki o charakterze merytorycznym zgłosił wnioskodawca projektu, wiceminister cyfryzacji Michał Gramatyka (Polska 2050). Pierwsza z nich ma pozwolić na zachowanie spójności projektu poprzez zapewnienie szefowi Krajowego Biura Wyborczego, odpowiedniego do realizacji jego zadań, upoważnienia do dostępu do danych przetwarzanych w ramach portalu poparcia.
Druga ma na celu umożliwienie upoważniania przez szefa KBW dyrektorów właściwych miejscowo delegatur KBW do zapewniania możliwości realizacji zadań wynikających z kodeksu związanych z działaniem portalu.
A celem trzeciej poprawki jest uzupełnienie przepisów o regulację, zgodnie z którą w przypadku niedokonania zgłoszenia listy kandydatów lub kandydata dane wyborców udzielających poparcia tej liście lub kandydatowi będą musiały być usunięte z portalu niezwłocznie.
We wrześniu ubiegłego roku Sejm przeprowadził pierwsze czytanie złożonego przez grupę posłów Polska 2050-TD projektu nowelizacji Kodeksu wyborczego. Jego poparcie wyraziły wówczas kluby Polski 2050-TD, PSL-TD, KO, Konfederacji oraz Lewicy. Klub PiS złożył natomiast wniosek o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu.
W uzasadnieniu projektu wnioskodawcy podkreślili, że wykorzystywanie nowoczesnych technologii może przysłużyć się zwiększeniu partycypacji obywatelskiej w życiu publicznym. Wskazali, że w aktualnym stanie prawnym jedyną możliwością zbierania podpisów poparcia pod listami kandydatów w wyborach powszechnych jest forma papierowa z przekazywaniem papierowych wykazów do Państwowej Komisji Wyborczej. „W dobie cyfryzacji praktycznie większości usług publicznych pozostawienie tylko papierowego zbierania podpisów poparcia pod listami kandydatów jest rozwiązaniem anachronicznym” – podkreślili.(PAP)