Choć nikt nie został ranny, sytuacja budzi niepokój. Pierwsze ustalenia techniczne wskazują, że fragment szyny mógł zostać celowo zniszczony.

Uszkodzenie torów w Życzynie. Maszynista zgłosił nieprawidłowości o 7:39

Mazowiecka policja potwierdziła, że zgłoszenie o nieprawidłowościach w torowisku wpłynęło w niedzielę o godzinie 7:39. Maszynista, przejeżdżając przez rejon stacji PKP Mika, zauważył ubytek w torze i natychmiast powiadomił służby. W pociągu znajdowało się dwóch pasażerów oraz kilku członków obsługi.

„Na miejsce niezwłocznie skierowano odpowiednie służby, w tym funkcjonariuszy policji. Wstępne oględziny wykazały uszkodzenie fragmentu torowiska, które spowodowało zatrzymanie pociągu. Ruch kolejowy odbywa się sąsiednim torem” – podkreślono w komunikacie.

Zamknięto tor nr 1 na odcinku Dęblin–Życzyn, gdzie wykryto ubytek o długości około 100 cm.

Czy doszło do detonacji?

W trakcie oględzin znaleziono długi przewód elektryczny biegnący wzdłuż torów aż do pobliskiego parkingu. Według przekazywanych informacji wskazywać to może na próbę odpalenia niewielkiego ładunku.

W sobotę policja miała otrzymać sygnał o głośnym huku w okolicy, choć nie został on wówczas formalnie powiązany z torami.

W jednym z przekazów pojawiła się sugestia, że uszkodzenie mogło mieć charakter celowy: „Prawdopodobnie doszło do celowego uszkodzenia szyny poprzez detonację ładunku wybuchowego”.

Obecnie służby analizują każdy ślad, także elementy techniczne toru i wszystkie przedmioty znalezione w pobliżu.

Premier o sprawie: niewykluczona dywersja

Do sprawy odniósł się szef rządu. Jego słowa pokazują, że zdarzenie traktowane jest z pełną powagą.

„W sprawie zniszczenia fragmentu torowiska na trasie Dęblin-Warszawa jestem w stałym kontakcie z ministrem spraw wewnętrznych. Niewykluczone, że mamy do czynienia z aktem dywersji. Nikt nie został poszkodowany. Trwają czynności odpowiednich służb” – oświadczył premier.

Dobrzyński: Nikt z ABW nie kontaktował się z samorządem

Również starosta powiatu garwolińskiego, odniosła się do informacji, które miała rzekomo otrzymać od służb pracujących na miejscu. Danymi "pochwaliła" się w rozmowie z TV Republika.

– Z informacji, które otrzymałam dzisiaj, jest to akt dywersji, sabotażu, wysadzenia fragmentu torów – powiedziała. Zaznaczyła też strategiczny charakter linii kolejowej: – Nikomu nic się nie stało, pasażerowie zdołali być ewakuowani z tego pociągu. To bardzo ważna linia kolejowa, która prowadzi również na Ukrainę, a z drugiej strony do Warszawy.

Do słów dość szybko odniósł się Jacek Dobrzyński, Rzecznik Prasowy Ministra Koordynatora Służb Specjalnych.

"Stanowczo oświadczam, że nikt z ABW nie kontaktował się ze starostą garwolińskim, ani nie udzielał żadnych informacji" - napisał na profilu w portalu X. - Zapewniając przy tym, że sprawa traktowana jest niezwykle poważnie. "Okoliczności i przyczyny tego zdarzenia od rana badają funkcjonariusze policji i ABW. Sprawa jest traktowana absolutnie priorytetowo".

Służby techniczne i dochodzeniowe pracują na miejscu

Specjalistyczne jednostki analizują strukturę uszkodzonej szyny, ubytek toru, możliwe miejsce detonacji oraz znaleziony przewód. Badania obejmują także ocenę, czy uszkodzenie mogło powstać wskutek naturalnych naprężeń, awarii lub wady materiałowej.

Czynności prowadzone są wielotorowo. Obszar zdarzenia został zabezpieczony, a ruch kolejowy przeniesiono na sąsiedni tor, co pozwala na utrzymanie kursowania pociągów z ograniczeniami.

Drugi niepokojący incydent: odczepiony wagon w Katowicach

W tle zdarzenia z Życzyna powracają skojarzenia z incydentem, do którego doszło w Katowicach Ligocie w nocy z 2 na 3 września 2025 r. Ktoś odczepił 20-tonowy wagon węglarki od pociągu towarowego i pozostawił go na uczęszczanym torze. Spadek ciśnienia w przewodzie hamulcowym zatrzymał skład, który po ruszeniu kontynuował jazdę bez brakującego wagonu. Sygnały końca pociągu zostały przełożone.

W wyniku tamtego zdarzenia cztery pociągi pasażerskie miały poważne opóźnienia, a trzy składy skierowano na objazdy. Eksperci podkreślali, że do takiej ingerencji potrzebna jest wiedza techniczna.