Deficyt Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w 2026 roku wyniesie od 1,85 proc. PKB do 2,04 proc. PKB. W 2030 roku może być mniejszy: od 1,53 proc. do 2,04 proc. PKB. ZUS pokazuje wyliczenia dotyczące kondycji FUS w trzech wariantach, różniących się założeniami dotyczącymi m.in. tempa wzrostu PKB, stopy bezrobocia czy poziomu ściągalności składek na ubezpieczenia społeczne. Źródłem scenariuszy makroekonomicznych jest Ministerstwo Finansów. Z resortu pochodzą również prognozy sytuacji demograficznej.
Prognoza ZUS lepsza niż rok temu
Wynik FUS w relacji do PKB będzie się pogarszał w scenariuszu słabszej koniunktury, wyższej stopy bezrobocia i mniejszej ściągalności składek (na poziomie 98 proc.). Nie zmieni się wówczas, gdy wzrost gospodarczy będzie się utrzymywał nieco poniżej 3 proc., a ściągalność składek będzie wynosiła 99 proc. Wyraźna poprawa nastąpi zaś w sytuacji, gdy PKB będzie w najbliższych latach rósł w tempie przekraczającym 3 proc., a ściągalność składek będzie wynosiła 99,5 proc.
Każdy z tegorocznych scenariuszy jest wyraźnie bardziej optymistyczny niż podobne projekcje sprzed roku. W 2029 roku (ostatnim, dla którego można porównać scenariusze przygotowane przez ZUS) różnica wynosi 0,7-0,8 pkt proc. PKB. To oznacza, że nowa projekcja ZUS idzie na pomoc rządowi zmagającemu się z problemem wysokiego deficytu i szybkiego przyrostu długu publicznego. Skumulowana różnica pomiędzy ubiegłorocznymi i tegorocznymi szacunkami ZUS w latach 2026-2029 to 2,1-2,9 pkt proc. PKB, a w cenach bieżących od 107,6 do 136,6 mld zł.
Nowe prognozy pokazują też wyraźną poprawę "wydolności" FUS (relacji dochodów do wydatków). W 2026 r. jest ona szacowana na 81-84 proc. Według prognozy sprzed roku wydolność FUS w 2026 r. miała wynosić 79-83 proc. Granicę 80 proc. przekraczała tylko w jednym z wariantów prognozy.
Demografia nie taka straszna
“Zgodnie z prognozą demograficzną przygotowaną przez Ministerstwo Finansów iloraz liczby osób w wieku poprodukcyjnym w 2030 r. jest wyższy niż w 2025 r., a iloraz liczby osób w wieku nieprodukcyjnym w 2030 r. jest niższy niż w 2025 r. Na 1000 osób w wieku produkcyjnym w 2025 r. przypada 415 osób w wieku poprodukcyjnym i aż 718 osób w wieku nieprodukcyjnym. Natomiast w 2030 r. na 1000 osób w wieku produkcyjnym – przypada 438 osób w wieku poprodukcyjnym i 704 osoby w wieku nieprodukcyjnym” - napisali autorzy analizy ZUS. Przed rokiem szacowano, że w horyzoncie prognozy liczba osób w wieku emerytalnym urośnie do 437, a osób w wieku nieprodukcyjnym - do 727.
“Przeliczono scenariusz przy użyciu prognozy demograficznej MF z 2024 r. Taki scenariusz spowodowałby zmniejszenie salda FUS od 6,17 mld zł w 2026 r. do 8,86 mld zł w 2030 r.” - zaznaczają autorzy dokumentu.
Wzrost PKB i ściągalność składek kluczowe dla stabilności ZUS
Jak deficyt FUS będzie wyglądał w ujęciu nominalnym? W przyszłym roku ma wynieść 77,2-96,3 mld zł. Do 2030 r. urośnie do 90-138 mld zł. W poprzednim takim opracowaniu z projekcją na lata 2025-2029 szacowano, że w ostatnim roku deficyt FUS dojdzie do 117,8-169,7 mld zł.
“Przeprowadzona analiza wrażliwości wykazała silne zróżnicowanie wpływu, jaki na wyniki modelu wywierają zmiany poszczególnych parametrów. Obok parametrów, których nawet bardzo małe odchylenia powodują istotne zmiany wyników (na przykład wskaźnik realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia), istnieją parametry o marginalnym wpływie na ostateczny wynik generowanej prognozy” - zaznaczają autorzy analizy.
Wzrost wynagrodzeń wyższy od zakładanego o 1 pkt proc. skutkuje po pięciu latach podwyższeniem szacowanych wpływów FUS o 5,8 proc., ale też wzrostem wydatków o 1,7 proc. Wyższa o 1 pkt proc. stopa bezrobocia oznacza wpływy mniejsze o 0,9 proc. i spadek wydatków o 0,2 proc.