Zakład Ubezpieczeń Społecznych pilnie ostrzega przed nową falą przestępców podszywających się pod jego pracowników. Złodzieje, pod pretekstem pomocy czy wypłaty świadczeń, wchodzą do domów osób starszych, a następnie okradają je z oszczędności. Oszuści są coraz bardziej pomysłowi, wykorzystując wrażliwość seniorów i ich ufność do instytucji publicznych.
Szokujące szczegóły kradzieży w Pruszczu Gdańskim (ponad 200 tys. zł)
Najnowszy, drastyczny przypadek miał miejsce w Pruszczu Gdańskim 22 października br., gdzie ofiarą padła 86-letnia mieszkanka. Do seniorki przyszły dwie kobiety, które podały się za pracownice ZUS. Jedna z oszustek przedstawiła się jako lekarz, a druga obiecała pomoc w uzyskaniu dofinansowania dla osób powyżej 70. roku życia.
Z relacji Policji wynika, że oszustki zastosowały klasyczną metodę na "rozproszenie uwagi":
Kobiety weszły do mieszkania seniorki, gdzie przebywał również jej schorowany małżonek. Pod pretekstem uzyskania rzekomego dofinansowania, przestępczynie poprosiły o pokazanie gotówki. 86-latka, chcąc udowodnić posiadanie środków, pokazała kilka banknotów, zdradzając tym samym miejsce przechowywania oszczędności.
W tym momencie jedna z oszustek (podająca się za lekarkę) odciągnęła uwagę seniorki, udając się z nią do pokoju, gdzie przebywał starszy mężczyzna, pod pozorem wykonania badania. W tym czasie druga z kobiet ukradła ze schowków oszczędności małżonków – kwotę przekraczającą 200 tysięcy złotych.
Policjanci zajęli się tą sprawą. Aktualnie ustalają okoliczności zdarzenia i intensywnie pracują nad wytypowaniem oraz zatrzymaniem osób odpowiedzialnych za to przestępstwo.
Kiedy pracownik ZUS ma prawo odwiedzić Cię w domu? Dwa wyjątki
ZUS stanowczo podkreśla, że wizyty jego pracowników poza placówkami mają miejsce wyjątkowo rzadko i tylko w ściśle określonych sytuacjach. Oszuści wykorzystują niewiedzę Polaków, dlatego warto zapamiętać, kiedy realnie możemy spodziewać się urzędnika w domu:
1. Kontrola płatników składek
Kontrole te przeprowadzają wyłącznie inspektorzy kontroli na podstawie upoważnienia. Taka wizyta jest zawsze wcześniej zapowiadana – inspektor doręcza zawiadomienie, a przed rozpoczęciem kontroli ma obowiązek okazać legitymację służbową oraz upoważnienie do przeprowadzenia kontroli.
2. Kontrola zwolnień lekarskich
Pracownik ZUS może przyjść do domu lub innego miejsca wskazanego w zwolnieniu lekarskim (L4) w celu kontroli prawidłowości wykorzystania zwolnienia. Urzędnik sprawdza wówczas, czy chory stosuje się do zaleceń lekarskich. Każdy pracownik ZUS przeprowadzający taką kontrolę posiada legitymację.
Jak zweryfikować tożsamość? Zadzwoń!
W przypadku jakichkolwiek wątpliwości co do tożsamości osoby podającej się za pracownika Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, zawsze masz prawo poprosić o weryfikację.
ZUS udostępnia w tym celu specjalny numer telefonu: 22 560 16 00. Można pod nim poprosić o potwierdzenie tożsamości pracownika i zweryfikowanie celu jego wizyty.
Uwaga na oszustwa e-mailowe!
Oprócz wizyt domowych, ZUS ostrzega również przed fałszywymi wiadomościami e-mail. ZUS wysyła wiadomości pocztą elektroniczną wyłącznie do klientów, którzy sami wyrazili zgodę na taką formę kontaktu, a każda wiadomość pochodzi od indywidualnego opiekuna.
"Nigdy nie otwieraj wiadomości wysłanych rzekomo w imieniu ZUS, jeśli nie wyrażałeś zgody na kontakt e-mailowy. Takie wiadomości mogą zawierać złośliwe oprogramowanie, które zainfekuje Twój sprzęt i narazi Cię na straty", informuje ZUS.