Zmiany wynikają z projektu nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw (UD114), który został w ostatnich dniach skierowany na posiedzenie Rady Ministrów. Rząd tłumaczy, że obecne regulacje zawarte w rozporządzeniach są przestarzałe – część z nich pochodzi jeszcze z końca lat 90. – i nie odpowiadają realiom elektronicznych zwolnień i pracy zdalnej. Najważniejsze zasady zostaną teraz przeniesione do ustawy, co ma zapewnić większą przejrzystość i jednolitość.
Nowe kompetencje ZUS i pracodawców
Projekt wprowadza szczegółowe przepisy dotyczące uprawnień kontrolerów. Będą oni mogli legitymować pracownika jedynie w celu potwierdzenia tożsamości oraz żądać informacji – nie tylko od ubezpieczonego, lecz także od pracodawcy czy lekarza prowadzącego leczenie. Po raz pierwszy w ustawie zapisano również, że ZUS może kontrolować osoby pobierające świadczenia po ustaniu zatrudnienia, co do tej pory budziło wątpliwości.
Zmiany precyzują również rolę pracodawców. Firmy zatrudniające ponad 20 osób będą mogły prowadzić własne kontrole, ale też zwrócić się do ZUS o interwencję – czy to z urzędu, czy na wniosek. Co więcej, ustawowo ma zostać potwierdzone, że pracodawcy mają prawo kontrolować zwolnienia także w okresie, gdy sami wypłacają wynagrodzenie chorobowe. Do tej pory brakowało w tym zakresie jasnych podstaw prawnych, co powodowało, że pierwsze tygodnie nieobecności pracowników pozostawały poza systemem kontroli. Teraz luka zostanie domknięta.
Nowelizacja porządkuje także przepisy dotyczące kontroli orzecznictwa lekarskiego. ZUS zyska jasne prawo do sprawdzania zarówno zwolnień z powodu choroby pracownika, jak i tych wystawionych w związku z opieką nad chorym członkiem rodziny. Dotąd zdarzało się, że lekarze odmawiali udostępnienia dokumentacji medycznej, twierdząc, że zakład nie ma podstawy do kontroli zwolnień opiekuńczych. Teraz przepisy rozwiewają wątpliwości i nakładają na wszystkich te same obowiązki.
Nowy art. 68a precyzuje, jakie zwolnienia będą kontrolowane i na jakich zasadach. Obejmie to zarówno zwolnienia chorobowe i świadczenia rehabilitacyjne, jak i zwolnienia opiekuńcze. Kontrola będzie polegała na sprawdzeniu, czy ubezpieczony nie wykonuje czynności sprzecznych z celem zwolnienia, np. pracy zarobkowej. W przypadku zwolnień opiekuńczych ZUS będzie badał, czy opiekę może zapewnić ktoś inny z domowników. Wyjątek przewidziano przy chorych dzieciach przed drugim rokiem życia – w takim wypadku ubezpieczony zawsze zachowuje prawo do świadczenia.
Nowelizacja wprowadza też obowiązek sporządzania protokołu po każdej kontroli – nawet wtedy, gdy nie wykryto nieprawidłowości. Pracownik będzie miał siedem dni na zgłoszenie zastrzeżeń i przedstawienie dowodów. Protokół stanie się podstawą ewentualnego postępowania o utratę prawa do zasiłku.
Pracownik na L4 - potrzebne zmiany
Przedsiębiorcy od dawna domagali się reformy. – Kwestia wykorzystywania zwolnień lekarskich to dla nas temat kluczowy. Otrzymujemy wiele sygnałów, że w praktyce pojawiają się wątpliwości zarówno co do zasadności wydania zwolnienia, jak i sposobu jego wykorzystywania – mówi Rober Lisicki, dyrektor departamentu pracy w Konfederacji Lewiatan.
Ekspert dodaje, że obecny system nie jest wystarczająco skuteczny. – Dane ZUS pokazują, że nawet tam, gdzie prowadzi się kontrole, wciąż wykrywa się nadużycia. To problem nie tylko dla firm, lecz także dla całego systemu ubezpieczeń społecznych. Składki wszystkich ubezpieczonych muszą być wydawane zgodnie z przeznaczeniem, dlatego potrzebujemy sprawniejszych i bardziej uporządkowanych kontroli – podkreśla.
Środowisko pracodawców pozytywnie ocenia także to, że ZUS przejmie część obowiązków, które dotąd spoczywały na dużych firmach. – Do tej pory pracodawcy zatrudniający powyżej 20 osób musieli sami sprawdzać, jak pracownicy korzystają ze zwolnień, co w praktyce było trudne i wymagało wsparcia zewnętrznych podmiotów. Teraz odpowiedzialność ZUS została jasno doprecyzowana i to krok w dobrą stronę – podsumowuje ekspert. ©℗
Podstawa prawna
Etap legislacyjny
projekt czeka na rozpatrzenie przez Radę Ministrów