Moja córka trzy miesiące temu urodziła dziecko i przebywa na urlopie macierzyńskim. Kilka dni temu trafiła do szpitala. Ja zajmuję się dzieckiem, bo jego ojciec pracuje za granicą. Jestem zatrudniona na etacie, więc obecnie pobieram zasiłek opiekuńczy. Czy będę mogła otrzymać jakieś świadczenia, jeśli pobyt córki w szpitalu się przedłuży?

Tak, w takiej sytuacji matka dziecka może przerwać swój urlop macierzyński na rzecz członka najbliższej rodziny, który zyskuje prawo do zasiłku macierzyńskiego. Takie prawo przyznają ubezpieczonym kodeks pracy (dalej: k.p.) oraz ustawa o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (dalej: ustawa zasiłkowa).

Zgodnie z art. 180 par. 10 k.p. pracownica, która przebywa w szpitalu ze względu na stan zdrowia uniemożliwiający jej sprawowanie osobistej opieki nad dzieckiem, po wykorzystaniu po porodzie co najmniej ośmiu tygodni urlopu macierzyńskiego może przerwać ten urlop na okres pobytu w szpitalu, jeżeli:

  • część urlopu macierzyńskiego za ten okres wykorzysta pracownik – ojciec wychowujący dziecko albo pracownik –inny członek najbliższej rodziny;
  • osobistą opiekę nad dzieckiem w tym okresie będzie sprawował ubezpieczony – ojciec dziecka albo ubezpieczony – inny członek najbliższej rodziny, który w celu sprawowania tej opieki przerwał działalność zarobkową.

Decyzja o „przekazaniu” urlopu, a co za tym idzie także zasiłku macierzyńskiego, na czas pobytu w szpitalu należy do matki. Gdyby zdecydowała się na taki krok, ojciec dziecka lub członek najbliższej rodziny składa wniosek o urlop macierzyński swojemu pracodawcy, załączając także oświadczenie matki o przerwaniu urlopu. Pracodawca musi taki wniosek uwzględnić. Jeśli ojciec dziecka lub członek najbliższej rodziny nie jest zatrudniony na etacie, ale jest ubezpieczony (np. wykonuje zlecenie), to musi przerwać działalność zarobkową i wystąpić o zasiłek macierzyński.

Warto jeszcze zwrócić uwagę, że k.p. nie zawiera definicji „innego członka najbliższej rodziny” uprawnionego do przejęcia urlopu macierzyńskiego. Można jednak założyć, że z pewnością chodzi o np. rodziców i rodzeństwo matki dziecka. Co ważne, przepisy k.p. nie uzależniają możliwości skorzystania z urlopu i zasiłku macierzyńskiego przez np. babcię dziecka od rezygnacji ojca dziecka z możliwości przejęcia takiego urlopu. Przepisy nie przyznają mu pierwszeństwa w tym zakresie.

Jaka podstawa wymiaru

Uprawnienia wynikające z k.p. mają swoje odzwierciedlenie w odpowiednich przepisach ustawy zasiłkowej. Zgodnie z art. 29 ust. 6 po wykorzystaniu przez matkę dziecka zasiłku macierzyńskiego za okres co najmniej ośmiu tygodni po porodzie ojcu dziecka albo innemu członkowi najbliższej rodziny, który uzyskał prawo do urlopu macierzyńskiego za okres, w którym matka dziecka przebywa w szpitalu, zasiłek należny jest ojcu lub członkowi najbliższej rodziny. W takiej sytuacji nie wypłaca się zasiłku przebywającej w szpitalu matce.

!Aby babcia dziecka mogła skorzystać z urlopu macierzyńskiego i zasiłku macierzyńskiego, matka dziecka musi zrezygnować z tych uprawnień na czas pobytu w szpitalu. Ojciec dziecka nie musi składać żadnych oświadczeń w tej sprawie.

Pozostaje jeszcze pytanie, w jakiej wysokości zasiłek macierzyński otrzyma osoba „przejmująca” urlop. W tym miejscu trzeba odwołać się do art. 31 ustawy zasiłkowej. Zgodnie z jego ust. 1 miesięczny zasiłek macierzyński za okres urlopu macierzyńskiego wynosi 100 proc. podstawy wymiaru zasiłku. Zatem ojciec dziecka lub w opisywanym przypadku babcia dziecka otrzyma zasiłek macierzyński w takiej właśnie wysokości. Zasiłek będzie zatem wynosił, w uproszczeniu, równowartość średniego wynagrodzenia obliczanego z ostatnich 12 miesięcy. Może się jednak zdarzyć, że zasiłek będzie niższy. Będzie tak, gdy matka dziecka do 21 dni po porodzie złożyła tzw. długi wniosek zasiłkowy, a więc jednocześnie wystąpiła o wypłatę zasiłku za urlop macierzyński i urlop rodzicielski. W takim przypadku jej zasiłek będzie wynosił przez cały ten okres nie 100 proc., a 81,5 proc. podstawy wymiaru. Zatem gdy urlop macierzyński i związany z tym zasiłek przejmuje ojciec dziecka lub członek najbliższej rodziny, można założyć, że również on powinien otrzymać zasiłek w wysokości 81,5 proc. jako kontynuację uprawnienia matki. Nie wynika to co prawda wprost z przepisów, ale na takie rozwiązanie wskazałaby stosowana przez ZUS wykładnia w analogicznej sytuacji – gdy ojciec dziecka kontynuuje przerwany przez matkę urlop rodzicielski, a matka pobierała zasiłek w wysokości 81,5 proc. podstawy wymiaru. ZUS w tego typu przypadkach stoi na stanowisku, że ojcu należy wypłacać zasiłek w wysokości 81,5 proc. podstawy wymiaru.

Podsumowanie

Nie ma przeszkód, żeby w opisywanej sytuacji babcia dziecka wystąpiła z wnioskiem o urlop macierzyński do swojego pracodawcy i otrzymywała zasiłek macierzyński za okres, w którym jej córka (matka dziecka) przebywa w szpitalu. Jednak wcześniej matka dziecka musi podjąć decyzję o rezygnacji z tego uprawnienia na czas pobytu w szpitalu. Ojciec dziecka nie musi składać w tym zakresie żadnego oświadczenia. Jeśli natomiast matka dziecka nie zgodzi się na rezygnację ze swojego urlopu, babcia dziecka będzie mogła korzystać z zasiłku opiekuńczego jedynie przez 14 dni.

Na koniec warto zwrócić uwagę na to, że zarówno przepisy k.p., jak i ustawy zasiłkowej akcentują, że „przejęcie” urlopu macierzyńskiego i zasiłku macierzyńskiego jest możliwe, dopiero gdy matka skorzysta z tych uprawnień przez osiem tygodni. Gdyby matka trafiła do szpitala wcześniej, ojciec dziecka lub członkowie jej rodziny mogliby skorzystać ze specjalnego zasiłku opiekuńczego (określonego w art. 32a ustawy zasiłkowej). Świadczenie to przysługuje do ukończenia przez dziecko ośmiu tygodni życia i nie jest wliczane do okresu „ogólnego” zasiłku opiekuńczego. W opisywanym przypadku jest to jednak wykluczone, bo dziecko jest starsze. ©℗