Wierzytelność, tj. roszczenie lub prawo wynikające z postępowania sądowego, które wszczęto przeciwko instytucji finansowej, zanim została ona objęta uporządkowaną likwidacją, stanowi zobowiązanie „należne” – stwierdziła rzecznik generalna Trybunału Sprawiedliwości UE w opinii na temat praw przysługujących klientom hiszpańskiego Banco Popular.

Opinia rzecznik TSUE oznacza to, że klient ma prawo domagać się zwrotu pieniędzy.

Czego dotyczył spór z bankiem

Sprawa dotyczyła Banco Popular, który w 2017 r. został poddany procedurze uporządkowanej likwidacji. Na skutek tego procesu bardzo wiele osób oraz podmiotów prawnych utraciło swoje środki, które uprzednio zainwestowało w produkty zaoferowane im przez bank. Po upadku hiszpańskie sądy zalała fala pozwów, w których jego klienci domagali się zwrotu wpłaconych pieniędzy.

Motywem ich żądań nie była jednak sama utrata środków w związku z upadkiem banku. W pozwach podnoszono, że podstawą do zwrotu jest pierwotna niezgodność z prawem zawartych z bankiem umów. Chodziło o to, że Banco Popular nie zastosował się do pewnych unijnych wymogów dotyczących przejrzystości i prawa konsumenckiego przy sprzedaży określonych instrumentów finansowych osobom fizycznym i prawnym. W związku z tym – zdaniem jego klientów – powinien zwrócić im wszystkie pobrane od nich sumy.

TSUE w poprzednich orzeczeniach wypowiadał się już na temat możliwości wnoszenia tego rodzaju pozwów. Luksemburski trybunał uznał wówczas, że unijna dyrektywa 2014/59 nie pozwala na wnoszenie takich żądań już po tym, jak doszło do restrukturyzacji i uporządkowanej likwidacji banku. W tym przypadku sprawa wyglądała jednak inaczej, bo pozew złożono jeszcze przed podjęciem decyzji o likwidacji Banco Popular. Przed 2017 r. zapadł również wyrok sądu I instancji, który przyznał klientowi banku prawo do zwrotu środków ulokowanych w posiadanych przez niego obligacjach.

Problem polegał na tym, że sąd II instancji w wyroku wydanym już po ogłoszeniu decyzji o likwidacji banku uchylił orzeczenie poprzedniego sądu i pozbawił klienta banku prawa do zwrotu środków od prawnego następcy Banco Popular, czyli Banco Santander. Sprawa swój finał znalazła w hiszpańskim sądzie najwyższym, który zapytał TSUE, czy w tym przypadku w związku z restrukturyzacją doszło do automatycznego umorzenia obligacji i w związku z tym zakwalifikowania ich jako zobowiązania spłaconego i nienależnego, czy też wprost przeciwnie.

Rzecznik TSUE tłumaczy

Rzecznik generalna TSUE wskazała, że w odróżnieniu od pozwów wnoszonych już po wszczęciu procedury likwidacyjnej banku w tym przypadku pozew zasługuje na rozpatrzenie, ponieważ zobowiązanie nie zostało umorzone. Rzecznik argumentowała, że jeszcze przed podjęciem decyzji o zakończeniu działalności banku sąd potwierdził istnienie tego roszczenia, a zatem uczynił je „należnym”. ©℗