Europejska Organizacja Konsumentów (BEUC) złożyła do sieci unijnych organów ochrony konsumentów (CPC) skargę na właściciela Facebooka i Instagrama. W akcji uczestniczy też 19 organizacji z 16 krajów – w tym polskie Fundacja Konsumentów i Federacja Konsumentów. Uważają one, że Meta stosuje nieuczciwe praktyki rynkowe.
Chodzi o wprowadzony w listopadzie sposób dostępu do obu serwisów społecznościowych. Europejscy użytkownicy tych platform mają do wyboru: albo nadal będą z nich korzystać bez opłat, godząc się, by platformy zbierały ich dane do personalizacji reklam, albo wykupią subskrypcję. Miesięczny dostęp do konta (lub połączonych kont danego użytkownika) przez stronę internetową kosztuje 9,99 euro, a w aplikacji – 12,99 euro. Od marca 2024 r. za każde połączone konto trzeba będzie dopłacić odpowiednio 6 euro lub 8 euro miesięcznie.
– Meta łamie unijne prawo konsumenckie, stosując nieuczciwe, zwodnicze i agresywne praktyki, w tym częściowo blokując konsumentom możliwość korzystania z usług w celu zmuszenia ich do szybkiego podjęcia decyzji – stwierdza Ursula Pachl, zastępca dyrektora generalnego BEUC.
Za niezgodne z przepisami organizacja uważa m.in. to, że Meta blokuje użytkownikom dostęp do serwisów, dopóki nie wybiorą jednej z opcji – co według BEUC stanowi agresywną praktykę, popychającą konsumentów do dokonania wyboru.
Sam sposób prezentowania nowej oferty organizacja ocenia jako wprowadzający w błąd: mowa jest bowiem o opcji płatnej i „bezpłatnej”, podczas gdy w drugim wypadku konsumenci płacą firmie swoimi danymi. BEUC podnosi też, że bardzo wysoka opłata abonamentowa działa odstraszająco na konsumentów, co oznacza, że nie mają oni prawdziwego wyboru.
Meta wprowadziła zmiany, bo stosowane przez nią wcześniej podstawy zbierania danych zostały zakwestionowane przez organy ochrony danych oraz Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej.©℗