Nawet pomimo słabego charakteru odróżniającego elementu wspólnego i wysokiego poziomu uwagi odbiorców, znak towarowy może wprowadzać w błąd – uznał Sąd UE, rozpatrując spór producentów akcesoriów erotycznych.

Niemiecka spółka Fun Factory GmbH zgłosiła do Urzędu Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej (EUIPO) znak towarowy „love you so much”. Sprzeciw złożyła spółka amerykańska I Love You Inc., która wcześniej zarejestrowała znak graficzny złożony z dużego napisu „I love you” i mniejszego dopisku „since forever” umieszczonego między dwoma sercami.

EUIPO uwzględnił sprzeciw w stosunku do większości towarów, w tym zabawek erotycznych, prezerwatyw i lubrykantów, a stanowisko to podzieliła izba odwoławcza tego organu. Fun Factory GmbH zaskarżyła decyzję do Sądu UE. Ten oddalił skargę.

Sąd UE podzielił ocenę EUIPO, że oba znaki towarowe są w średnim stopniu podobne pod względem wizualnym, koncepcyjnym i fonetycznym. Pochylił się też nad poziomem uwagi właściwej grupy odbiorców. Zgodził się, że w odniesieniu do zabawek erotycznych jest on wysoki, zaś w stosunku do lubrykantów – przeciętny.

Z wyroku wynika, że elementem dominującym obu znaków jest człon „love you”. Pozostałe człony – „since forever” oraz „I” i „so much” – odgrywają rolę drugorzędną i służą wzmocnieniu pozytywnego wydźwięku elementu pierwszego. Co za tym idzie, oba znaki mają zasadniczo taką samą strukturę.

„Pomimo słabego charakteru odróżniającego elementów wspólnych kolidujących ze sobą oznaczeń, słabego samoistnego charakteru odróżniającego wcześniejszego znaku towarowego oraz wysokiego poziomu uwagi właściwego kręgu odbiorców przy zakupie niektórych rozpatrywanych towarów, izba odwoławcza słusznie stwierdziła istnienie prawdopodobieństwa wprowadzenia w błąd” – orzekł Sąd UE. Dodał, że przy takiej ocenie należy wziąć też pod uwagę inne elementy, jak identyczność towarów oznaczanych spornymi znakami, dominujący wizualnie i fonetycznie charakter elementów wspólnych tych oznaczeń oraz średni stopień podobieństwa wizualnego, fonetycznego i koncepcyjnego między nimi.©℗

orzecznictwo