Dwie jednostki straży pożarnej ugasiły płomienie w okolicach mostu Świętokrzyskiego w Warszawie. Pożar po prawej stronie Wisły powstał po podpaleniu trawy przez nastolatków. Straż już zakończyła akcję gaśniczą i nie ma zagrożenia dla mostu.

Poza wypalonym obszarem około czterystu metrów kwadratowych, nie ma więcej strat. Policja zatrzymała trzech nastolatków, którzy mogli być sprawcami pożaru. Służby podkreślają, że w tak bardzo uczęszczanym przez warszawiaków miejscu istniało zagrożenie dla ludzi.

Rzeczniczka wojewody mazowieckiego Ivetta Biały powiedziała IAR, że w ostatnim miesiącu dwukrotnie wzrosła liczba pożarów, a wiele z nich ma miejsce na terenach miejskich.

Podkreśla, że paradoksalnie podpalane są nie tylko pola czy nieużytki, ale także tereny wokół Wisły i nasypy kolejowe.

Służby ostrzegają, że mamy do czynienia z początkiem sezonu wiosennych pożarów. Część osób mimo zakazu wypala trawy w rowach i ogródkach, co może prowadzić do niekontrolowanego rozprzestrzeniania się ognia. Za wypalanie traw grożą wysokie mandaty, a nawet procesy o narażenie zdrowia i życia ludzi.