W myśl uchwalonej przez parlament ustawy, rodziny sprawców zamachu będą odpowiadać finansowo za spowodowane przez nich szkody. Za udział w szkoleniu terrorystycznym będzie grozić do 10 lat więzienia. Do 6 lat więzienia będzie natomiast grozić członkom zagranicznych grup terrorystycznych, jeśli ich działalność zaszkodzi rosyjskim interesom.
Ustawa musi być jeszcze zaaprobowana przez wyższą izbę parlamentu, Radę Federacji, i prezydenta Władimira Putina. Spotkała się już jednak z krytyką - pojawiły się porównania do przepisów z czasów stalinowskich, kiedy karano także rodziny ludzi uznanych za wrogów reżimu.