Inicjatywę Elbląg Plus w wyborach do rady miasta reprezentowała młoda działaczka Ruchu Palikota Natalia Rodziewicz. Jest on pasjonatką medycyny holistycznej, metafizyki i parapsychologii - uważa, że ludzie mogą się sami leczyć - a jej pomysłem na uzdrowienie gospodarki Elbląga było hasło "Mamy maliny, róbmy dżem".

W wyborach Rodziewicz zdobyła wprawdzie zaledwie 15 głosów, jednak dzięki wywiadowi udzielonemu portalowi Elblag.net zyskała ogólnopolską sławę.

Już na początku rozmowy, zapytana o swoje hasło wyborcze, młoda działaczka Ruchu Palikota, zapytana o swoje kontrowersyjne hasło wyborcze "Mamy maliny, róbmy dżem", szczerze odparła: "To jest tylko, że tak powiem brzydko, ściema".

Głównym punktem jej programu wyborczego jest troska o zdrowie Polaków, które jej zdaniem jest jednym z największych krajowych problemów. Rodziewicz chodzi przede wszystkim o złą dietę i złe nastawienie do życia jej wyborców, ale postuluje ona również rezygnację z refundacji leków. "Człowiek samoistnie może się uzdrawiać. Trzeba tylko się o tym troszkę dowiedzieć, naczytać" - tłumaczy portalowi Elblag.net. I jako dowód podaje przykład kobiety ze Stanów Zjednoczonych, która odpowiednim odżywianiem i pozytywnym myśleniem wyleczyła się z nowotworu.

Pytana o postulaty Ruchu Palikota, Rodziewicz odparła, że popiera zwłaszcza wprowadzenie ogólnopolskiego bezpłatnego internetu i likwidację lekcji religii w szkołach. "Kiedyś katechety byli w kościołach" - zaznacza młoda działaczka RP.

Jej poglądy już budzą kontrowersje. Jak przyznaje sama Rodziewicz wielu ludzi zgadza się z jej wypowiedziami, ale są też "słowa nienawiści, pełen szereg hejtów".