„Strajk! Nie idziemy do roboty!” – pod takim hasłem odbywać będą się środowe protesty, które swoim zasięgiem ponownie obejmą całą Polskę. Dodatkowo w Warszawie planowana jest kolejna blokada miasta.

Poniedziałkowe blokowanie dróg przez protestujących przeciwko ograniczaniu prawa do aborcji przez wątpliwy konstytucyjnie skład TK, pokazało ogromną skalę niezadowolenia społeczeństwa. Nie chodzi już tylko o wielkie miasta i polonijne ośrodki na świecie. Kobiety na ulice wyszły w blisko 200 polskich miejscowościach! W większości z nich mieszkańcy do tej pory nie byli skłonni do głośnego wyrażania swojego zdania, dotyczącego tego, co tak naprawdę sądzą o sytuacji w Polsce. To kolejny przełom. Na pierwszy, czyli zwiększoną aktywności młodzieży, która do tej pory stanowiła większość jedynie na strajkach klimatycznych (Młodzieżowy Strajk Klimatyczny), zwracaliśmy uwagę we wczorajszym tekście >>.

PAP / Radek Pietruszka

Nie wszyscy jednak zdają sobie sprawę ze skali protestów lub też nie chcą widzieć tego, o czym tak naprawdę krzyczy polska ulica. Jeden z publicystów „Tygodnika Niedziela”, przekonywał dzisiaj na antenie TVP Info, że protestujący masowo przyjeżdżają do Warszawy w zamian za oferowany im darmowy nocleg w hotelu i wyżywienie. Ów publicysta był pewny, że większość uczestników traktuje protest jako atrakcję i wycieczkę, niemalże w zasadzie all inclusive. Zabrakło jedynie stwierdzenia, że za wszystko płaci George Soros.

Trwa ładowanie wpisu

„Polska nie działa”. Strajk Kobiet w ŚRODĘ 28 października 2020 r.

O co chodzi w środowym Strajku Kobiet? Kobiety biorą urlopy na żądanie, urlopy bezpłatne, idą oddać krew czy zamykają sklepy i firmy. Forma jest dowolna, ważne, by zrobić sobie tego dnia wolne. „Skoro Polska nie działa, zatrzymajmy ją! I zróbmy sobie nową!” – apeluje Ogólnopolski Strajk Kobiet w facebookowym wydarzeniu.

Dziennik Gazeta Prawna

Strajk Kobiet w Warszawie. Techno zablokuje miasto

Oddolna obywatelska inicjatywa zrodziła się w Warszawie. W nawiązaniu do licznych protestów, które miały miejsce w Gruzji pod hasłem „We Dance Together We Fight Together”, centrum stolicy zabrzmieć ma w rytmie techno. Nie jest to jednak zaproszenie na imprezę. Jak zapewniają osoby koordynujące akcje, „Techno blokada łamiącemu prawa człowieka wyrokowi TK oraz przeciwko dyktaturze PiS. Techno społeczność zawsze będzie stała za prawami człowieka, wolnością i równością i nie inaczej powinno być dziś!”.
Jak się okazuje, organizacja „Techno BLOKADY” zależna jest o działań podejmowanych przez Ogólnopolski Strajk Kobiet, dlatego miejsce ani data zdarzenia nie została jeszcze oficjalnie potwierdzone. Planowany pierwotnie na środę o godz. 16:00 muzyczny protest może zostać więc przełożony. Gdy pojawią się szczegółowe informacje, artykuł zostanie w tym miejscu zaktualizowany.

AKTUALIZACJA

"Techno Blokada" w Warszawie odbędzie się w piątek o godz. 15:00. Tuż przed wydarzeniem zostanie udostępniona lokalizacja.
W Warszawie od 13:00 trwał protest pod siedzibą Ordo Iuris. Następnie protestujący przemaszerują przez centrum miasta. Około godziny 14:30 protestujący dotarli pod Sejm.
Niezależną "Technoblokadę" zorganizowali protestujący z Krakowa. Odbędzie się ona na Placu Dominikańskim w środę o godzinie 12:00.

CZYTAJ WIĘCEJ O STRAJKU KOBIET >>