Trump "z przyjemnością" przyjął zaproszenie i ma nadzieję, że będzie mógł udać się do Państwa Środka "w bliskim czasie" - twierdzi Xinhua, która powołuje się na przedstawicieli władz.
Prezydent Xi przebywa z dwudniową wizytą w USA. Chińska delegacja przyleciała na Florydę wczesnym popołudniem w czwartek lokalnego czasu. Na lotnisku w Palm Beach Xi i jego żonę Peng Liyuan powitał sekretarz stanu USA Rex Tillerson. Godzinę później na lotnisku wylądował samolot Air Force One z Trumpem i amerykańską pierwszą damą Melanią na pokładzie.
Główne tematy tego pierwszego spotkania to zagrożenie ze strony programu jądrowego Korei Północnej oraz sprawy handlowe.
Prezydent USA poinformował dziennikarzy, że już odbył długą rozmowę z Xi. "Dotychczas nie mam nic, absolutnie nic. Ale zawarliśmy przyjaźń. Widzę to. Myślę, że długoterminowo będziemy mieli świetne relacje i nie mogę się tego doczekać" - dodał Trump.
Oficjalna część nieformalnego szczytu przypadnie na piątek, gdy przywódcy odbędą serię rozmów.