Według informacji aktywistów, Samar Badawi miała zostać aresztowana wraz z dwuletnią córką w Dżudzie i przewieziona na komisariat policji. Jeszcze dzisiaj ma trafić przed oblicze prokuratora. Kobieta jest żoną Walida Abu al-Khaira, saudyjskiego blogera, który w 2014 roku trafił na 15 lat do wiezienia za podważanie bezpieczeństwa kraju. Tego typu zarzuty często stawiane są działaczom praw człowieka w Arabii Saudyjskiej.
Walid Abu al-Khair to jeden z założycieli organizacji Monitor of Human Rights. Jego aresztowana właśnie żona jest równocześnie siostrą innego znanego blogera, Raifa Badawiego, który w 2014 roku za obrazę islamu trafił na 10 lat do więzienia, a dodatkowo otrzymał karę tysiąca batów. W ubiegłym roku Badawi otrzymał Nagrodę Sacharowa, przyznawaną przez Parlament Europejski.
Organizacja Amnesty International, która także poinformowała o zatrzymaniu kobiety, oświadczyła, że jest to kolejna oznaka „całkowitej pogardy” dla praw człowieka w Arabii Saudyjskiej. Organizacja zaapelowała o uwolnienie Saudyjki.
Arabia Saudyjska często jest krytykowana przez Zachód za nieprzestrzeganie praw człowieka. Niezależni dziennikarze i aktywiści, którzy nie zgadzali się z polityką miejscowej rodziny królewskiej, wielokrotnie w ostatnich latach trafiali za kratki.