Jak powiedział, "wyłania się zdrowy rozsądek".
Zdaniem Zarifa, negocjacyjni partnerzy Iranu uznali, że zastraszanie i nacisk nigdy nie prowadzą do trwałych rozwiązań.
Amerykański sekretarz stanu John Kerry potwierdza, że postęp w rozmowach jest, ale zastrzega, że zostało jeszcze wiele spornych kwestii. Prowadzone w Wiedniu rozmowy to kolejny etap trwających od kilkunastu lat negocjacji między światowymi mocarstwami a rządem w Teheranie. Zachód oskarża Iran o chęć wyprodukowania broni atomowej i utrzymuje wobec tego kraju sankcje gospodarcze. Teheran twierdzi, że cele programu nuklearnego są pokojowe.
Wstępna ugoda już jest, termin wynegocjowania szczegółów upływa we wtorek.