Na mapach lotów w serwisie Flightradar24 internauci zauważyli, jak maszyna o kryptonimie FORTE10 zataczała liczne pętle w rejonie granicy z Białorusią. Nietypowy tor lotu od razu zwrócił uwagę obserwatorów.
Bezzałogowy statek powietrzny, o którym mowa to amerykański RQ-4B Global Hawk. Maszyna operowała nad Podlasiem, a jej przelot nieprzypadkowo zbiegł się w czasie z rozpoczęciem rosyjsko–białoruskich manewrów wojskowych Zapad–2025. To już drugi w ciągu kilku dni lot tego strategicznego drona w naszym regionie.
Warto przypomnieć, że RQ-4B Global Hawk to jeden z najważniejszych elementów amerykańskiego systemu rozpoznania. Jego obecność w przestrzeni powietrznej nad Polską odczytywana jest jako wyraźny sygnał – NATO uważnie śledzi każdy ruch wojsk rosyjskich i białoruskich.
Dron RQ-4B Global Hawk nad Podlasiem i blisko granicy z Białorusią
To nie pierwszy raz, gdy Global Hawk prowadził działania nad polskim niebem. Zaledwie kilka dni wcześniej, 8 września, amerykański dron monitorował okolice przesmyku suwalskiego. Tamtejsze manewry wzbudziły szczególną czujność ekspertów.
Ostrzegali oni, że Rosja może testować scenariusze uderzenia na strategiczny korytarz łączący Polskę z Litwą – newralgiczny punkt NATO na mapie Europy Wschodniej. Wówczas RQ-4B spędził na niebie około dwóch godzin, zbierając szczegółowe dane o sytuacji wojskowej w regionie.
RQ-4B Global Hawk – strategiczny dron zwiadowczy NATO
RQ-4B Global Hawk został zaprojektowany do prowadzenia długotrwałych misji obserwacyjnych, zwiadowczych i rozpoznawczych na dużych wysokościach. Podczas jednej misji maszynę obsługuje zespół trzech operatorów, którzy kontrolują przebieg lotu za pomocą systemu łączności satelitarnej.
Dron wyposażony jest w nawigację bezwładnościową wspieraną przez system GPS, co pozwala mu w dużej mierze działać autonomicznie. Dzięki temu operatorzy mogą skupić się na analizie zdjęć i danych przekazywanych przez sensory pokładowe.
Dron RQ-4B Global Hawk szpieguje ruchy wojsk rosyjskich
Bezzałogowiec dysponuje zaawansowanymi sensorami rozpoznania obrazowego i elektronicznego. Jednym z kluczowych elementów wyposażenia jest radar MP-RTIP z anteną aktywnego skanowania elektronicznego (AESA). To dzięki niemu maszyna może wykrywać i śledzić obiekty nawet w trudnych warunkach atmosferycznych, dostarczając precyzyjnych informacji o ruchach wojsk.
Global Hawk stał się więc kluczowym narzędziem w obserwacji tego, co dzieje się po białoruskiej stronie granicy, gdzie Rosja i Białoruś testują scenariusze militarne, które niepokoją sojuszników NATO.
Dane techniczne RQ-4B Global Hawk – gigant nad chmurami
Parametry techniczne drona RQ-4B Global Hawk robią wrażenie:
- Producent: Northrop Grumman
- Długość: 14,5 m
- Rozpiętość skrzydeł: 39,8 m
- Wysokość: 4,7 m
- Maksymalna masa startowa: 14 628 kg
- Napęd: silnik turboodrzutowy Rolls Royce–North American F137-RR-100
- Prędkość maksymalna: 575 km/h
- Pułap: 18 288 m
- Maksymalny czas lotu: 34 godziny
To właśnie dzięki takim parametrom Global Hawk może prowadzić nieprzerwane misje rozpoznawcze, pozostając poza zasięgiem większości systemów obrony przeciwlotniczej.
Amerykanie uważnie patrzą na wschód
Rosyjsko–białoruskie manewry Zapad–2025, odbywające się tuż za polską granicą, są jednymi z największych ćwiczeń wojskowych w regionie. NATO od lat traktuje je jako potencjalne źródło zagrożenia, bo scenariusze tych manewrów zakładają działania ofensywne wobec Zachodu.
Dlatego obecność amerykańskiego drona nad Podlasiem nie jest przypadkowa – to element odstraszania i równocześnie jasny sygnał, że sojusznicy bacznie przyglądają się każdemu ruchowi rosyjskich i białoruskich wojsk.