Zapytany w Studiu PAP, czy w związku ze sprawą dotyczącą dotacji z KPO dla przedsiębiorstw z sektorów HoReCa, pojawił się temat dymisji szefowej resortu funduszy i polityki regionalnej Krzysztof Gawkowski Gawkowski odpowiedział, że „sprawy dymisji pani minister Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz nie było”. Jak podkreślił, na posiedzeniu rządu omawiana była kwestia odpowiedniego rozliczenia wydatkowanych środków, „dobrego opowiedzenia o wielkim sukcesie Polski”, ale również wyeliminowaniu błędów.
- Mocno i wyraźnie padły słowa o tym, że KPO to jest sztandarowy i flagowy projekt rządu, który dowozimy. I też uczciwie trzeba powiedzieć, że wielu przedsiębiorców, członków administracji i szkolnictwa wyższego, w ogóle Polska, na tym korzysta, miliardy złotych idą w dobre sprawy. Od infrastruktury po cyfryzację, od edukacji po sprawy dotyczące sportu czy rolnictwa - powiedział wicepremier.
Afera KPO na rządzie. Tusk dał kilka godzin na opracowanie mapy sukcesów
Poinformował, że premier Donald Tusk na wtorkowym posiedzeniu rządu „dał kilkadziesiąt godzin na ostateczne opracowanie mapy sukcesów, bo to jest sukces, a jednocześnie wskazał, że winy mają być rozliczone, każda złotówka zwrócona”.
Gawkowski powiedział, że czeka na wyniki kontroli i informacje oraz plan naprawczy przygotowane przez Pełczyńską-Nałęcz. Dodał, że jeśli pieniądze były niedobrze wydatkowane to resort funduszy będzie musiał znaleźć rozwiązanie, by pieniądze zostały zwrócone.
Co z pieniędzmi z KPO. Kiedy ruszą wypłaty dla przedsiębiorców?
- Jeżeli niektóre skandaliczne sytuacje, ja też to podzielam, mają coś wspólnego z nadużyciem, bo nie chcę żadnego przedsiębiorcy też oskarżać o nic, to (środki-PAP) powinny być odebrane. W tej sprawie rząd będzie miał do końca czyste ręce, będzie pokazywał wszystko, ale o dymisji nie było mowy - powiedział.
W sprawie chodzi o wątpliwości wokół dotacji z KPO dla firm z branży HoReCa (hotelarstwo i gastronomia), środków z KPO”, wskazując, że będzie oczekiwał szybkich decyzji włącznie z odebraniem środków tam, gdzie ewidentnie doszło do nadużyć.
Minister funduszy zadeklarowała we wtorek, że żadne środki z KPO dla branży HoReCa nie zostaną wypłacone, dopóki poszczególne umowy nie zostaną skontrolowane i uznane za zgodne z zasadami programu wsparcia dywersyfikacji tego sektora. Zapowiedziała, że każda nieprawidłowo zakwalifikowana umowa oraz dotacja niezgodna z zasadami zostanie sprawdzona, rozliczona i pieniądze nie zostaną wydane. - Natomiast dobrze przyznane dotacje zostaną wypłacone - zaznaczyła Pełczyńska-Nałęcz. Podała, że do tej pory wypłacono beneficjentom 110 mln zł z całego budżetu programu 1,2 mld zł, co oznacza, że zdecydowana większość środków nie została jeszcze wypłacona. Minister zaznaczyła też, że w przypadku wykrycia nieprawidłowości co do rozliczonych umów, jest możliwość zażądania zwrotu środków już wypłaconych.
W miniony piątek Prokuratura Regionalna w Warszawie podjęła z urzędu czynności sprawdzające w związku z doniesieniami medialnymi dotyczącymi nieprawidłowości w udzielaniu dotacji z Krajowego Planu Odbudowy. Następnie postępowanie zostało przekazane do Prokuratury Europejskiej.
KPO - czego dotyczy program i kto może z niego skorzystać
Krajowy Plan Odbudowy i Zwiększania Odporności (KPO) to program, który ma na celu odbudowę gospodarki Polski po kryzysie spowodowanym pandemią COVID-19 oraz zwiększenie jej odporności na przyszłe kryzysy. Składa się z inwestycji i reform, które mają na celu m.in. wzmocnienie konkurencyjności, rozwój gospodarczy, cyfryzację i transformację ekologiczną. Przewiduje dla Polski 59,8 mld euro, w tym 25,27 mld euro w postaci dotacji i 34,54 mld euro w formie preferencyjnych pożyczek. Polska otrzymała z niego dotychczas 67 mld zł. Jak wskazywali przedstawiciele MFiPR, wsparcie dla branży HoReCa (hotelarstwo i gastronomia) stanowiło ok. 0,6 proc. środków z KPO.