Najwyższa Izba Kontroli opublikowała z tygodniowym opóźnieniem sprawozdanie z wykonania budżetu państwa za 2023 rok w zakresie obrony narodowej. Dotychczas dokument ten publikowany był niezwłocznie po wystąpieniu prezesa NIK w Sejmie. W bieżącym roku opóźnienie było wynikiem konieczności weryfikacji pokontrolnych wystąpień jednej z firm o charakterze niejawnym.

Marcin Marjański, p.o. rzecznika NIK, zapewnił, że sprawozdanie dotyczące wykonania budżetu MON za 2023 rok nie jest objęte klauzulą tajności, co rozwiewa wątpliwości dotyczące dostępności dokumentu.

Negatywna Ocena Wydatków na Obrony Narodową

Pod koniec czerwca br. Komisja Obrony Narodowej zapoznała się ze sprawozdaniem, które oceniła negatywnie. Podobne zastrzeżenia zgłosiła Najwyższa Izba Kontroli, krytykując niewłaściwe wydatkowanie ponad 1,8 miliarda złotych.

NIK zwróciła uwagę na kilka kluczowych kwestii: konieczność eliminowania niecelowych wydatków przez Agencję Uzbrojenia, potrzebę zwiększenia nadzoru Ministerstwa Obrony Narodowej (MON) nad realizacją Centralnych Planów Rzeczowych, w tym Planu Modernizacji Technicznej, oraz modyfikacji systemu udzielania dotacji dla przedsiębiorców realizujących zadania na rzecz Sił Zbrojnych RP.

Wydatki obronę w 2023 Roku

W 2023 roku na wydatki obronne zaplanowano 97,5 miliarda złotych, co stanowiło 3% Produktu Krajowego Brutto. W ramach części 29 – obrona narodowa zaplanowano 96,9 miliarda złotych, co oznacza wzrost o 39,7 miliarda złotych (ponad dwie trzecie) w porównaniu z rokiem poprzednim. Wzrost ten wynika z artykułu 40 ust. 1 pkt 2 ustawy z 11 marca 2022 r. o obronie Ojczyzny, który zwiększył udział wydatków na obronność w PKB o 0,8% w stosunku do 2022 roku.

Dodatkowym źródłem finansowania była utworzona w 2023 roku Fundusz Wsparcia Sił Zbrojnych, zarządzany przez Bank Gospodarstwa Krajowego. Fundusz działał poza budżetem państwa, a jego operacje nie były objęte kontrolą NIK. W zeszłym roku MON przekazało na rzecz Funduszu 10,6 miliarda złotych.

Problemy z planowaniem i nadzorem

Inspektorzy NIK zauważyli, że zwiększone wydatki nie były rzetelnie zaplanowane. W budżetach niższego stopnia (jest ich 92) nie uwzględniono blisko 8 miliardów złotych, które pozostawiono do późniejszej dystrybucji. NIK zwróciła uwagę, że mogło to utrudniać osiąganie zakładanych celów. Przykładem jest plan finansowy Agencji Uzbrojenia, który zwiększono w grudniu 2023 roku o niemal 700 milionów złotych.

Kontrola wykazała również zastrzeżenia wobec funkcjonującego systemu zaliczkowego w MON. W 2015 roku nierozliczone zaliczki wyniosły 8 miliardów złotych, natomiast w 2023 roku osiągnęły wartość około 55 miliardów złotych. Pozytywnie oceniono natomiast fakt, że większość wydatków resortu trafiła do polskich kontrahentów, co stanowiło ponad 80% środków (ponad 22 miliardy złotych) dyspozycyjnych Agencji Uzbrojenia.

Kontrowersje wokół przedpłat

Kontrolerzy NIK skrytykowali przyspieszenie przedpłat dla kontrahentów amerykańskich, w tym na system obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej Wisła oraz samoloty wielozadaniowe F-35. Według NIK, przyspieszenie przedpłat, wynoszące ponad 1,8 miliarda złotych, nie było uzasadnione i mogło wpłynąć na zadłużenie Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych.

Szef Agencji Uzbrojenia, gen. bryg. Artur Kuptel, wyjaśniał, że przedpłaty miały na celu utrzymanie płynności spłat w perspektywie wieloletniej i odciążenie budżetu MON w kolejnych latach