Tegoroczna czternasta emerytura wyniosła 1878,91 zł brutto, czyli dokładnie tyle, ile obecna minimalna emerytura. Pełną kwotę otrzymali seniorzy, których podstawowe świadczenie nie przekraczało 2900 zł brutto.

Z danych ZUS wynika, że wypłaty objęły niemal 6,5 mln emerytów i rencistów. Dla wielu z nich była to realna pomoc w codziennych wydatkach – na leki, ogrzewanie, żywność i rachunki. Ale dla innych może się okazać początkiem poważnych problemów finansowych, jeśli okaże się, że świadczenie wypłacono im nienależnie.

Zasada „złotówka za złotówkę”. Kto nie otrzymał pełnej czternastki?

Nie wszyscy seniorzy otrzymali pełną kwotę dodatku. W przypadku osób z wyższymi świadczeniami zastosowano zasadę „złotówka za złotówkę”. Oznacza to, że wysokość czternastej emerytury była pomniejszana o tyle, o ile miesięczne świadczenie przekroczyło ustalony limit 2900 zł brutto. Jak informował ZUS: „Wypłaty nie otrzymają osoby, którym przysługiwałaby czternastka mniejsza niż 50 zł brutto, czyli te z emeryturą lub rentą wyższą niż 4728,91 zł brutto”.

Dzięki temu rozwiązaniu największe wsparcie trafiło do osób o najniższych dochodach. ZUS podkreśla, że taka konstrukcja systemu ma chronić tych, którzy najbardziej potrzebują pomocy.

ZUS wysyła decyzje. Co znajdzie się w korespondencji do emerytów?

Od połowy października 2025 r. rusza masowa wysyłka decyzji do emerytów i rencistów. Każdy senior, który otrzymał „czternastkę”, dostanie korespondencję z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. – Tę kwotę pomniejszymy o zaliczkę na podatek dochodowy i składkę na ubezpieczenie zdrowotne, zgodnie z obowiązującymi przepisami, o ile umowy międzynarodowe nie stanowią inaczej — wyjaśnia ZUS.

Dla większości seniorów pismo będzie tylko potwierdzeniem wysokości wypłaty. Jednak część osób w korespondencji znajdzie informację o nienależnym świadczeniu i obowiązku jego zwrotu.

Czternastka do zwrotu – kogo dotyczy obowiązek oddania pieniędzy?

– Jeżeli okaże się, że na 31 sierpnia 2025 r. nie miał Pan prawa do świadczenia, z tytułu którego wypłaciliśmy dodatkowe świadczenie lub nie przysługiwała wypłata tego świadczenia, albo świadczenie to przysługiwało w wyższej wysokości, ustalimy kwotę nienależnie pobranego świadczenia, która będzie podlegała zwrotowi — informuje ZUS.

Najczęściej sytuacja dotyczy osób przebywających na wcześniejszych emeryturach, które dorabiają. Jeśli ich przychody przekroczyły ustawowe limity obowiązujące w 2025 roku, ZUS może zażądać zwrotu części lub całości wypłaconej „czternastki”.

Limity dorabiania emerytów 2025. Klucz do utraty świadczenia?

Dorabianie na emeryturze staje się coraz powszechniejsze. W 2025 roku limity przychodów, po których przekroczeniu świadczenie może zostać zmniejszone lub zawieszone, są powiązane z przeciętnym wynagrodzeniem w gospodarce. W praktyce oznacza to, że wielu seniorów, nieświadomie przekraczając próg, traci prawo do dodatku.

ZUS regularnie przypomina o obowiązku informowania o dodatkowych dochodach. Niestety, jak wynika z doświadczeń Zakładu, część osób nie jest świadoma, że nawet krótkotrwałe zatrudnienie lub zlecenie mogą wpłynąć na prawo do „czternastki”.

Jak odwołać się od decyzji ZUS w sprawie zwrotu czternastki?

Seniorzy, którzy nie zgadzają się z decyzją, mogą się od niej odwołać.

– Odwołanie można złożyć osobiście w placówce ZUS, wysłać pocztą lub podyktować do protokołu w zakładzie. Postępowanie przed sądem jest zwolnione z opłat — wyjaśnia instytucja.

Odwołanie należy wnieść w terminie 30 dni od otrzymania decyzji, za pośrednictwem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Sprawę rozpatruje sąd okręgowy – sąd pracy i ubezpieczeń społecznych właściwy dla miejsca zamieszkania emeryta.

Eksperci przypominają, że warto zachować kopię decyzji i przygotować dokumenty potwierdzające wysokość dochodów, które mogą być kluczowe w postępowaniu sądowym.