FBI aresztowało dwudziestolatka, któremu postawiono zarzut przygotowywania zamachu terrorystycznego w bazie wojskowej w stanie Kansas. Według amerykańskich mediów mężczyzna może być chory psychicznie.

Według FBI mieszkaniec miasta Topeka w Kansas John T. Booker był sympatykiem Państwa Islamskiego. Śledztwo w jego sprawie rozpoczęto gdy anonimowa osoba doniosła policji, że na Facebooku grozi zamachami terrorystycznymi. "Przygotowując się na śmierć w dżihadzie czuje gigantyczny wzrost poziomu adrenaliny" - wyznał w jednym z wpisów.

Tajnym agentom FBI Booker miał powiedzieć, że zaciągnął się do armii by dokonać zamachu w jednej z baz wojskowych. Według aktu oskarżenia podejrzany przedstawił kilka pomysłów jak przeprowadzić atak. Miał go dokonać przy użyciu małego pistoletu lub miecza. Booker deklarował, że nie chce zabić zwykłych żołnierzy ale kogoś postawionego wysoko.

Według telewizji ABC i innych mediów aresztowany dwudziestolatek miał problemy psychiczne. Nie ma w tym zresztą nic dziwnego, bo który terrorysta przechwala się na Facebooku, że zamierza dokonać zamachu.