Trwa dyskusja nad hasłem manifestacji, która ma odbyć się w przyszłym tygodniu w Warszawie. Zwolennicy PiS, Radia Maryja i Solidarności przejdą ulicami stolicy pod hasłem "Obudź się Polsko". Politycy pozostałych partii sugerują, że nawiązuje ono do haseł faszystowskich.

- Ja sobie nie życzę, żeby w Polsce, tak boleśnie doświadczonej faszyzmem, związki zawodowe maszerowały pod hasłem "Praca czyni wolnym". Albo żeby bal geologów obywał się pod hasłem "Nocy kryształowej". To związki frazeologiczne obarczone zbrodniczym cieniem - powiedział w Radiu Zet Tomasz Nałęcz. - PiS usiłuje się bronić, że ja obrażam setki tysięcy organizatorów i uczestników tej demonstracji. A moim zdaniem głupiec, który to zaproponował,powinien przeprosić - dodał.

Na zarzuty Tomasza Nałęcza odpowiedział rzecznik PiS-u Adam Hofman. - W USA używa się hasła "Wake up, America". Również partia pana prezydenta Komorowskiego tego hasła używała w Białymstoku, gdzie kandydat Truskolaski z PO poprzednie wybory wygrywał pod hasłem "Obudź się, Białystoku" - stwierdził.

- W arabskiej telewizji informacyjnej Al-Jazeera premier Donald Tusk podpisywany jest jako lider partii "Al-Kaida", ponieważ jest to tłumaczenie słowa "platforma" - dodał.