Marek Sawicki zaplanował kolejną kampanię promującą samego siebie, tym razem pod pretekstem reklamy rolnictwa ekologicznego - czytamy w "Rzeczpospolitej".

Gdy minister podawał się do dymisji, resort podpisał umowę na akcję reklamową. Jej koszt - milion złotych. Przetarg na "przygotowanie kampanii i przeprowadzenie kampanii informacyjno-promocyjnej o zasięgu ogólnopolskim, która ma na celu wypromowanie logo rolnictwa ekologicznego" opisany w Biuletynie Informacji Publicznej Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi rozstrzygnięto w maju.

W ramach kampanii przewidziano akcje prasowe, wyprodukowanie dwóch spotów reklamowych, filmików do Internetu, kampanię reklamową w prasie ogólnopolskiej oraz zrobienie sesji fotograficznej. We wszystkich tych działaniach głównym bohaterem miał być Sawicki - czytamy w gazecie.

Ministerstwo Rolnictwa z kampanii nie rezygnuje. Nie wiadomo jednak, czy nowy szef resortu weźmie w niej udział.