121 mln zł – tyle będą kosztować tegoroczne wybory prezydenckie. Połowa tej kwoty trafi do kieszeni członków obwodowych komisji wyborczych.
Krajowe Biuro Wyborcze wyda 14,7 mln zł. Pozostałe pieniądze zostaną przekazane samorządom.
– Najwięcej dostaną gminy, gdyż to one wykonują większość zadań zleconych związanych z organizacją wyborów w komisjach wyborczych. 61 mln zł gminy wydadzą na diety dla członków komisji. Wydatki kancelaryjne związane z wyposażeniem lokali wyborczych wyniosą 15 mln zł – poinformował dyrektor zespołu kontroli finansowania partii politycznych Krajowego Biura Wyborczego Krzysztof Lorentz.
KBW najwięcej pieniędzy wyda na wydrukowanie i transport kart do głosowania. Na ten cel przeznaczono przeszło 3 mln zł. Funkcjonowanie okręgowych komisji wyborczych będzie kosztowało ok. 5 mln zł, z czego działanie pełnomocników przy okręgowych komisjach wyborczych to wydatek 2,3 mln zł.
W tym roku komitety wyborcze kandydatów na prezydenta będą mogły wydać na cele wyborcze maksymalnie 15 552 123 zł. Z tego 80 proc., czyli 12 441 698,4 zł, będą mogły przeznaczyć na reklamę, w tym m.in. na spoty telewizyjne, plakaty i billboardy.