Szefowa MSW zapytana o słowa Salviniego o tym, że liczba przybyłych migrantów wzrosła trzykrotnie, odkąd powstał nowy rząd w Rzymie, odparła: "Nic mi o tym nie wiadomo. Nie stoimy w obliczu żadnej inwazji".
Następnie Lamorgese podała statystykę: "W 2019 roku przybyło około 9600 migrantów, podczas gdy w całym 2018 - 22 tysiące".
Minister przyznała, że notowany ostatnio wzrost liczby przybyszów dotyczy wyłącznie września, co wiąże się z tym, że narasta zjawisko napływu małych grup migrantów na pokładach niewielkich łodzi; "a to - jak zaznaczyła- nie jest niczym nowym".
W ubiegłym roku w ten sposób do Włoch przypłynęło 6 tysięcy ludzi, podczas gdy od stycznia tego roku około 7,5 tysiąca - poinformowała Lamorgese.
Szefowa resortu położyła nacisk na wzrost liczby nielegalnych migrantów odsyłanych przez stronę włoską do krajów pochodzenia. Jak wyjaśniła, w październiku do Włoch przypłynęło 379 Tunezyjczyków. "Zdołaliśmy odesłać 243 osoby, w tym 138 przybyłych w tym samym miesiącu" - zaznaczyła.
Ponadto Luciana Lamorgese wyraziła opinię, że należy "opróżnić" libijskie ośrodki, w których przetrzymywani są migranci, a trzeba to zrobić jej zdaniem wykorzystując "europejskie korytarze humanitarne".
Włoska minister odnotowała także, że w tym roku włoskie służby aresztowały 86 przemytników migrantów.