"Komunikując rządowi polskiemu te skargi, Europejski Trybunał Praw Człowieka jednocześnie wyznaczył termin na przedstawienie wyjaśnień. Polski rząd ma czas do 22 listopada 2017 r. na przedstawienie swojej argumentacji" - poinformowała w poniedziałek Helsińska Fundacja Praw Człowieka, której prawnicy w postępowaniu przed ETPC reprezentują bliskich ofiar.
ETPC zapytał polski rząd, czy zarządzone ekshumacje były ingerencją w prawo skarżących do poszanowania prywatności i życia rodzinnego - a jeżeli były, to czy były one niezbędne oraz czy bliscy mieli prawo do "efektywnego środka odwoławczego". ETPC poprosił też o informacje o postanowieniu, na którego podstawie ekshumacje są przeprowadzane.
W skardze do ETPC dwie skarżące kobiety wskazują, że "zarządzenie ekshumacji wbrew ich woli oraz pozbawienie ich skutecznych środków odwoławczych od postanowienia prokuratora w tej sprawie, naruszają m.in. ich prawo do prywatności i życia rodzinnego gwarantowane w Europejskiej Konwencji Praw Człowieka".
"Zdaniem skarżących do wyjaśnienia przyczyn katastrofy wystarczająca byłaby ekshumacja w pierwszej kolejności tych ofiar, których rodziny nie wyrażają wobec tego sprzeciwu. Jedna ze skarżących wskazała dodatkowo, że uczestniczyła w identyfikacji zwłok swojego męża i jest przekonana, że nie doszło w tym zakresie do żadnej pomyłki" - poinformowała HFPC.
Pełnomocnik skarżących Piotr Kładoczny z HFPC zaznaczył, że ekshumacja wbrew woli osoby najbliższej stanowi bardzo głęboką ingerencję w prawo do prywatności. "Prowadzi ona bowiem do podważenia decyzji jednostki o pochówku członka rodziny oraz zmusza ją do ponownego przeżywania traumy związanej ze śmiercią i pogrzebem" - dodał.
W skargach przyznano, że konieczność zapewnienia prawidłowego toku śledztwa może niekiedy uzasadniać przeprowadzenie ekshumacji nawet wbrew woli rodziny zmarłego. "Powinno do tego jednak dochodzić wyłącznie wówczas, gdy jest to bezwzględnie konieczne i na podstawie przepisów zapewniających odpowiednią ochronę przed arbitralnością władz. W tej sprawie organy nie wyjaśniły, dlaczego ekshumacja bliskich skarżących ma być niezbędna" - wskazano w komunikacie HFPC.
Jak dodano zgodnie z prawem "szereg postanowień prokuratora wydawanych w toku postępowania przygotowawczego podlega zaskarżeniu w drodze zażalenia, np. postanowienia dotyczące przeszukania, zatrzymania rzeczy czy kontroli i utrwalania rozmów telefonicznych". "Nie ma więc powodu, by w sprawie tak delikatnej i ingerującej tak głęboko w prawo do prywatności, zażalenie nie przysługiwało" - zaznaczyła HFPC w komunikacie.
W kwietniu 2017 r. Sąd Okręgowy w Warszawie spytał Trybunał Konstytucyjny, czy brak zapisu o możliwości zaskarżenia decyzji prokuratury o ekshumacji jest zgodny z konstytucją. SO wydał to postanowienie badając skargi na zapowiedź ekshumacji ciał ofiar złożone przez część bliskich, w tym Małgorzatę Rybicką i Ewę Solską, które odwołały się do ETPC.
Sprawa pytania SO jest na stronach internetowych TK opisana jako "w toku". Stanowiska do niej mają przedstawić uczestnicy postępowania: Sejm i Prokurator Generalny. Sprawa ma w Trybunale Konstytucyjnym swoją sygnaturę; treść pytania sądu jeszcze nie jest zamieszczona na stronach TK.
Decyzje prokuratury o ekshumacjach, które zaczęły się jesienią 2016 r., spotkały się ze sprzeciwem części rodzin ofiar. Do Prokuratury Krajowej wpłynęły zażalenia, skargi i wnioski o uchylenie postanowień ws. ekshumacji. Prokuratura od początku stoi na stanowisku, że przepisy Kodeksu postępowania karnego nie przewidują możliwości złożenia zażalenia na decyzję o ekshumacjach. W październiku 2016 r. ponad 200 osób, członków rodzin 17 ofiar, zaapelowało w liście otwartym o powstrzymanie ekshumacji ich bliskich.
Dotychczas Prokuratura Krajowa przeprowadziła 41 ekshumacji. Zgodnie z planami prokuratury do końca roku ma być ekshumowanych jeszcze 16 ofiar katastrofy, a w 2018 r. - pozostałe 26. W lipcu prokuratura podawała, że stwierdzono dotychczas nieprawidłowości w 13 trumnach - były w nich części ciał innych osób; ujawniono też zamianę dwóch ciał.