Założenia do kolejnego, VII już etapu projektu, którego realizacja została przewidziana na lata 2026–2028, zostały właśnie ogłoszone w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów. Potrzeba jego wdrożenia wynika głównie z rozwoju koncepcji transformacji cyfrowej oraz z niepokojących danych statystycznych. Polska plasuje się w końcówce na liście państw europejskich, jeśli chodzi o śmiertelność na skutek wypadków przy pracy. Wprawdzie od 2008 r. liczba takich wypadków zmalała o 68 proc., jednak nadal ginie w nich średnio 200 osób rocznie, a kolejnych 350 doznaje trwałego upośledzenia podstawowych funkcji organizmu.

Dlatego w ramach VII etapu projektu rząd stawia m.in. na opracowanie nowych środków ochrony oraz poprawę właściwości ochronnych i ergonomicznych już istniejących środków ochrony, wydłużenie i utrzymanie średniej zdolności do pracy oraz podnoszenie poziomu wiedzy z zakresu bhp. Chce w ten sposób doprowadzić do dalszego ograniczenia liczby osób zatrudnionych w warunkach narażenia na czynniki niebezpieczne czy szkodliwe i uciążliwe oraz zmniejszenia związanej z tym wypadkowości. Podjęte starania mają też w przyszłości zmniejszyć straty ekonomiczne i społeczne w skali całego kraju oraz zwiększyć konkurencyjność rodzimych producentów. ©℗