Rząd chce wydłużyć termin, w którym pracodawcy muszą zapewnić kierowcom na krańcach linii autobusowych toalety i pomieszczenia na posiłki ze stosownym zapleczem. Przewoźnicy będą mieli na to czas do 28 kwietnia 2028 r.

Przesunięcie obowiązku o kolejne trzy lata przewiduje projekt nowelizacji rozporządzenia ministra infrastruktury w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy w komunikacji miejskiej oraz autobusowej komunikacji międzymiastowej, który został przedstawiony wczoraj. Pierwotne rozporządzenie o tym samym tytule z 15 grudnia 2021 r. (Dz.U. z 2022 r. poz. 125; dalej: rozporządzenie) przewidywało termin 20 kwietnia br.

Zadowolenie kierowców vs przeszkody formalne

Marcin Żabicki, dyrektor ds. rozwoju Izby Gospodarczej Komunikacji Miejskiej, tłumaczy, że prolongata o kolejne 36 miesięcy nie wynika z opieszałości operatorów komunikacji (jest ich ok. 15 tys.), lekceważenia powinności czy braku dbałości o kierowców autobusów lub motorniczych (jest ich ok. 60 tys.).

– Wręcz przeciwnie, w obliczu luki rekrutacyjnej w zawodzie zależy nam na zadowoleniu pracowników i podniesieniu komfortu ich pracy – sygnalizuje dyrektor. – Problem tkwi w przeszkodach organizacyjnych i formalnych – dodaje.

Przypomnijmy: zgodnie z art. 46 rozporządzenia pracodawcy kierowców autobusów, tramwajów i trolejbusów zostali zobowiązani do zorganizowania dla nich pomieszczeń socjalno-sanitarnych z odpowiednią infrastrukturą wodociągową, kanalizacyjną i wentylacyjną. Dopuszczalne jest rozmieszczenie ich na krańcach linii komunikacyjnych, ale tak, by każdy z pracowników miał dostęp do toalety nie rzadziej niż co 180 minut pracy, a do pokoju socjalnego – nie rzadziej niż co 240 minut pracy.

– Tereny, na których zwykle znajdują się pętle autobusowe, nie należą do przewoźników (tj. pracodawców kierowców), lecz pozostają najczęściej w gestii organizatorów transportu, czyli urzędów miejskich, urzędów gminnych lub działających w ich imieniu jednostek merytorycznych nazywanych zarządami dróg miejskich. Mamy tu więc dwie strony, które muszą się dogadać – wyjaśnia dyrektor izby.

Odpowiadać powinni także organizatorzy transportu

Ponadto wybudowanie jakiegokolwiek budynku z infrastrukturą wodociągowo-kanalizacyjną wymaga co najmniej trzyletnich starań biurokratycznych.

– W ciągu tych 36 miesięcy izba i inne organizacje będziemy się starać o korektę ustawy o transporcie drogowym lub ustawy o publicznym transporcie zbiorowym, by wprost w nich zostało zapisane, że obowiązek organizacji budynków socjalno-sanitarnych dla kierowców obciąża również organizatorów transportu – tłumaczy dyrektor Marcin Żabicki. ©℗