Pracodawcy ostro krytykują pomysł, aby już tegoroczna Wigilia była wolna od pracy. Nie godzą się też na to, by tak po prostu dołożyć kolejny dzień wolny do katalogu świąt.

Dyskusja toczy się wokół projektu ustawy o zmianie ustawy o dniach wolnych od pracy oraz niektórych innych ustaw, wniesionego do Sejmu przez grupę posłów Lewicy. Przewiduje on ustanowienie 24 grudnia, czyli wigilii Bożego Narodzenia, dniem wolnym od pracy. Propozycja poselska zakłada, że zmiana weszłaby w życie z dniem następującym po ogłoszeniu ustawy w Dzienniku Ustaw. Jednocześnie Lewica apeluje, by z ustawą zdążyć jeszcze przed tegoroczną Wigilią.

Nie ma jednak zgody pracodawców

Krytykuje go również rzecznik małych i średnich przedsiębiorców (RMŚP). Podnosi, że wejście w życie przepisów przed 24 grudnia br. oznaczałoby, iż firmy miałyby bardzo mało czasu na dostosowanie się do zmian. A przeprowadzenie teraz procesu legislacyjnego odbiegałoby od standardów odpowiedzialnego i racjonalnego prawodawstwa. Wtórują mu firmy.

„Wniesienie do Sejmu projektu ustawy przez grupę posłów (…) jest naszym zdaniem złamaniem zobowiązania koalicyjnego o odejściu od praktyk „obchodzenia” konsultacji społecznych i wykorzystywania w tym celu poselskiej ścieżki legislacyjnej. Tego typu inicjatywy uniemożliwiają przedsiębiorcom prowadzenie firm w przewidywalnych warunkach. (…) Podważa to bez wątpienia zaufanie do instytucji państwa” – wskazuje Konfederacja Lewiatan w piśmie do marszałka Sejmu.

Zarówno rzecznik, jak i organizacje pracodawców domagają się rzetelnej debaty publicznej nad proponowaną zmianą. Zdaniem firm powinna się ona odbyć na forum Rady Dialogu Społecznego.

Strata dla przedsiębiorców

RMŚP podnosi, że wielu przedsiębiorców, działających m.in. w branżach logistycznej, handlowej, spożywczej i upominkowej, może utracić istotną część przychodów lub przyjęło już różnego rodzaju zamówienia z zaplanowanym terminem realizacji na 24 grudnia br. A konieczność dokonania zmian z powodu wolnej od pracy Wigilii może skutkować istotnymi utrudnieniami oraz niemożliwymi do przewidzenia zwiększonymi kosztami działalności.

W ocenie Pracodawców RP wolna Wigilia to rozwiązanie niekorzystne z punktu widzenia rozwoju gospodarki. Podkreślają, że liczba dni wolnych od pracy w Polsce już teraz przekracza unijną średnią. Ich zdaniem wolny 24 grudnia powinien być decyzją na poziomie poszczególnych firm.

– W przypadku handlu, przemysłu czy też usług turystycznych wolna Wigilia oznacza ogromne straty – twierdzi organizacja.

Również Federacja Przedsiębiorcy.pl uważa, że to rozwiązanie szkodliwe dla gospodarki. Podnosi m.in., że piekarze, cukiernicy czy kurierzy będą musieli przez to zmierzyć się z dodatkowym obciążeniem pracą we wcześniejszych dniach przed Wigilią.

Firmy zgodnie postulują, aby wprowadzenie nowego dnia wolnego zrównoważyć likwidacją innego. Proponują, abyśmy w zamian za wolną Wigilię pracowali 6 stycznia, czyli w Święto Trzech Króli (propozycja m.in. Konfederacji Lewiatan) albo 1 maja, tj. w Święto Pracy (propozycja Federacji Przedsiębiorcy.pl).

Zdaniem Konfederacji Lewiatan pod dyskusję można by poddać także wymóg oddania dnia wolnego za święto przypadające w dniu wolnym od pracy z tytułu przeciętnie pięciodniowego tygodnia pracy (zazwyczaj sobota). A w przypadku sektora handlu do rozważenia pozostaje wprowadzenie dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu, tak aby zapewnić trzy niedziele handlowe przed Wigilią. ©℗