Zwaloryzowane kwoty dofinansowań do wynagrodzeń będą przysługiwać za miesiące od lipca br. Aby otrzymać wyrównanie za otrzymane od tego czasu subsydia płacowe, pracodawcy będą mogli składać korekty wniosków. Będzie to możliwe od stycznia przyszłego roku.

Tak wynika z najnowszej wersji projektu nowelizacji ustawy z 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (t.j. Dz.U. z 2024 r. poz. 44 ze zm.). Przewiduje on podniesienie wysokości miesięcznych dopłat do pensji pracowników z dysfunkcjami zdrowotnymi:

  • z 2400 zł do 2760 zł dla osób zaliczonych do znacznego stopnia niepełnosprawności,
  • z 1350 do 1500 zł, gdy osoba ma orzeczenie o umiarkowanym jej stopniu, oraz
  • z 500 zł do 575 zł, jeśli ma ustalony stopień lekki.

Zwaloryzowane mają też być dodatkowe kwoty subsydiów płacowych, które pracodawca może uzyskać, gdy jego podwładny ma stwierdzone jedno ze schorzeń szczególnych.

Pierwotnie projekt zakładał, że wyższe kwoty dofinansowań będą miały zastosowanie do wynagrodzeń wypłacanych za miesiące od lipca tego roku. Pracodawcy będą mogli zrobić korekty kwot należnych im dofinansowań uwzględnionych w złożonych już i zrealizowanych przez Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON) wnioskach. Dzięki temu fundusz wypłaci im wyrównanie za lipiec i kolejne miesiące. W nowej wersji projekt został doprecyzowany. Przewiduje, że zarówno korekty, jak i zwykłe wnioski o wypłatę subsydiów płacowych w nowych kwotach będzie można składać od stycznia 2025 r. Jest to uzasadniane koniecznością dostosowania przez PFRON systemu służącego do ich obsługi do nowych przepisów.

– Ponieważ wnioski o dopłaty za dany miesiąc można składać do 25. dnia następnego miesiąca, pracodawcy będą mogli zrobić korekty wniosków za okres od lipca do listopada. Jeśli te dotyczące grudnia wyślą w styczniu, powinny one obejmować już wyższe kwoty dofinansowań – mówi Edyta Sieradzka, ekspertka ds. zatrudniania osób niepełnosprawnych Federacji Przedsiębiorców Polskich.

Dodaje, że w projekcie przydałby się przepis wskazujący, do kiedy firmy mogą robić korekty, choć można się spodziewać, że większość z nich zdecyduje się na to już w styczniu. To z kolei rodzi pytanie, czy system obsługi dofinansowań, do którego w krótkim czasie trafi dużo korekt, będzie działał bez zakłóceń.©℗