Rzecznik generalny przypomniał, że zgodnie ze wspomnianą dyrektywą państwa członkowskie uznają prawo firm do świadczenia usług w kraju UE innym niż ten, w którym prowadzą swoje przedsiębiorstwa. Może być ono ograniczone poprzez przepisy chroniące pracowników lub przeciwdziałające nieuczciwej konkurencji i dumpingowi socjalnemu. Zdaniem rzecznika procedura przewidziana w prawie austriackim jest w tym zakresie nieproporcjonalna (wykracza poza zapewnienie stosowania krajowego prawa pracy przez podmioty zagraniczne). Wskazał, że jej celem jest zabezpieczenie kar, jakie organy publiczne mogłyby nałożyć na usługodawcę. Dodatkowo adresatem tej sankcji nie jest bezpośredni sprawca naruszeń, ale jego kontrahent. Wspomniane zabezpieczenie może więc zniechęcać austriackich klientów do korzystania z usług firm zagranicznych, a te ostatnie – do oferowania swoich usług w Austrii. Dlatego omawiany środek jest zdaniem rzecznika generalnego niezgodny z dyrektywą usługową.
Powiązane
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama