W Sejmie trwa pierwsze czytanie dwóch projektów ustaw o asystencji osobistej osób z niepełnosprawnościami. Jeden to projekt rządowy, a drugi jest autorstwa posłów Lewicy i Polski 2050.
W debacie Urszula Rusecka (PiS) w imieniu klubu opowiedziała się za dalszymi pracami nad projektami, zwracając uwagę na - zdaniem PiS - negatywne rozwiązanie, polegające na ograniczeniu usługi asystencji do 65. roku życia.
Poparcie dla projektów wyraziły również kluby KO, PSL, Polski 2050 oraz Lewicy.
Joanna Frydrych (KO), zaznaczyła, że dzięki systemowemu wprowadzeniu asystencji osobistej osoby z niepełnosprawnościami zyskają realną szansę na niezależne życie, większą samodzielność, a także udział w życiu społecznym i zawodowym.
Z kolei zdaniem Agnieszki Kłopotek (PSL) projekty stanowią głęboką reformę, która przybliża Polskę do standardów europejskich oraz ducha konwencji ONZ o prawach osób z niepełnosprawnościami.
Maja Nowak (Polska 2050) podkreśliła natomiast, że „nie ma w Polsce pilniejszej ustawy z zakresu polityki społecznej niż ta”, dodając, że jest ona krokiem w kierunku prawdziwej podmiotowości, a nie doraźnej pomocy.
Poparcie dla omawianych rozwiązań zadeklarował również Tadeusz Tomaszewski (Lewica). - To nasz wspólny obowiązek wobec osób z niepełnosprawnościami - podkreślił.(PAP)