Większość traci na „foreksie”

Klienci brokerów foreksowych, domów maklerskich pozwalających inwestować w pozagiełdowe instrumenty pochodne (to np. pochodne na waluty), pozornie mają za sobą lepszy rok niż poprzednie. Odsetek osób zarabiających na takich transakcjach był najwyższy od początku lat 20. Tyle że zarobiło niecałe 30 proc. klientów. Pozostałe 70 proc. poniosło straty. Ich przeciętna wysokość nie przekroczyła 16 tys. zł i była mniejsza niż w latach poprzednich. Ale dotknęły one ponad 80 tys. osób, o jedną trzecią więcej niż w 2023 r. Zsumowana „zrealizowana strata” polskich klientów foreksowych wyniosła w ub.r. prawie 1,3 mld zł. Tych, co zarobili, było prawie 35 tys., o ponad połowę więcej niż rok wcześniej. Za to przeciętny zarobek wyniósł mniej niż 9 tys. Te dane mogą wskazywać, że „handlu na foreksie” próbują klienci z coraz mniej zasobnym portfelem. ©Ⓟ

ikona lupy />
Zyski i straty polskich klientów firm foreksowych / Dziennik Gazeta Prawna - wydanie cyfrowe

Trump prawie jak pandemia

Urzędujący od niespełna trzech miesięcy w Białym Domu Donald Trump w ostatnich dniach wprowadzał cła na towary importowane do USA, po czym je podwyższał (Chinom nawet dwukrotnie; tekst jest pisany w czwartkowe południe) albo zawieszał. Wszystko to przekładało się na gigantyczne (nie ma w tym przesady, mowa o bilionach dolarów) straty lub zyski inwestorów na rynkach akcji i obligacji. W efekcie obliczany przez Chicago Board of Trade indeks zmienności na amerykańskiej giełdzie – VIX (określany również jako „indeks strachu”) znalazł się na najwyższym poziomie od pierwszej fali pandemii z wiosny 2020 r., kiedy nie było jeszcze wiadomo, co niesie za sobą nowa choroba, i cały świat zamykał się w domach. ©Ⓟ

ikona lupy />
Indeks VIX (pkt) / Dziennik Gazeta Prawna - wydanie cyfrowe

Trochę wolniej, ale mieszkania wciąż drożeją

W IV kw. ub.r. mieszkania w UE były przeciętnie o 4,9 proc. droższe niż rok wcześniej – podał Eurostat. W Polsce o 10,4 proc. Tym samym znaleźliśmy się na szóstym miejscu na liście państw z najwyższymi zwyżkami cen nieruchomości. Kwartał wcześniej byliśmy drudzy, a wcześniej przez trzy kwartały lokowaliśmy się na pierwszej pozycji. Teraz należy się ona Bułgarii, gdzie lokale mieszkalne były o 18,4 proc. droższe niż rok wcześniej. Dane Eurostatu pozwalają też przyjrzeć się sytuacji w dłuższym okresie. W porównaniu z 2015 r. ceny u nas były ponad dwa razy wyższe. To również szóste miejsce w UE. W większości krajów unijnych lokale mieszkalne stały się droższe również w ujęciu realnym – dynamika cen mieszkań była wyższa niż skumulowana inflacja. ©Ⓟ

ikona lupy />
Ceny mieszkań w IV kw. 2024 r. (wzrost w stosunku do 2015 r., proc.) / Dziennik Gazeta Prawna - wydanie cyfrowe