W miniony czwartek projekt nowelizacji ustawy o krajowym rejestrze sądowym, którego celem jest ograniczenie procederu kradzieży spółek, dostał akceptację Stałego Komitetu Rady Ministrów. Poinformował nas o tym autor inicjatywy, wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł. Oznacza to, że projektem może zająć się rząd. Planuje się, że ustawa wejdzie w życie 19 maja tego roku.

O tej propozycji pisaliśmy jako pierwsi pod koniec stycznia. Według Ministerstwa Sprawiedliwości, które ją przygotowało, usługa tzw. newslettera KRS ułatwi dostęp do informacji o aktualnym stanie sprawy procedowanej w rejestrze, poprawi cyberbezpieczeństwo i utrudni próby nielegalnego przejmowania firm.
– Projektowane zmiany pozwolą na zwiększenie poczucia stabilności wśród przedsiębiorców dzięki szybszemu dostępowi do informacji dotyczących podmiotów zarejestrowanych w rejestrze. Ponadto w przypadku próby dokonania kradzieży spółki pozwoli to na szybszą reakcję i umożliwienie szybszego współdziałania z organami ścigania – przekonują projektodawcy w ocenie skutków tej regulacji, która w zeszłym tygodniu na chwilę pojawiła się na stronach Rządowego Centrum Legislacji, a następnie z nich zniknęła.
Podstawowym założeniem projektu jest umożliwienie zainteresowanym podmiotom niezwłocznego uzyskania informacji o wpływie do akt rejestrowych wniosków lub innych dokumentów składanych przez osoby nieuprawnione oraz o dokonaniu wpisu w KRS. Chodzi przede wszystkim o wnioski dotyczące zmiany wpisów o sposobie reprezentacji podmiotu i osobach reprezentujących, których podstawą są sfałszowane dokumenty.
Newsletter ma zatem zawiadamiać o zainicjowaniu lub zakończeniu sprawy rejestrowej, jeszcze zanim nastąpi rozpoznanie wniosku o wpis lub uprawomocnienie się orzeczenia. – Dzięki temu, w przypadku posłużenia się sfałszowanymi dokumentami, osoby uprawnione będą mogły wziąć udział w toczącym się postępowaniu, zaskarżyć orzeczenie o wpisie, a także powiadomić o usiłowaniu tzw. kradzieży spółki organy ścigania – tłumaczy resort.
Przez newsletter przesyłane mają być dwie informacje – o zarejestrowaniu sprawy oraz dokonaniu wpisu w rejestrze. Pierwsza ma obejmować wskazanie numeru KRS, sygnatury sprawy i daty rejestracji sprawy, a druga – wskazanie numeru KRS, sygnatury sprawy, daty dokonania wpisu i numeru wpisu.
– Poprzez usługę będą zatem przesyłane jedynie podstawowe informacje o sprawie rejestrowej i wpisie, publicznie dostępne w aktach rejestrowych i w KRS. Osoba, która otrzyma taką informację, będzie mogła zapoznać się ze szczegółami sprawy, przeglądając akta rejestrowe lub aktualne bądź pełne informacje o podmiocie – opisują wnioskodawcy.
Podkreślają zarazem, że projektowane przepisy „w żadnym wypadku nie nakładają na ministra sprawiedliwości obowiązku przekazywania informacji niezależnie od możliwości technicznych, ani też nie zwalniają uczestników obrotu od obowiązku zapoznawania się z treścią rejestru oraz akt rejestrowych w dotychczasowy sposób”. Kreują jedynie dodatkowy mechanizm, którego główny cel to zapobieganie przestępczemu procederowi.
Koszty uruchomienia usługi automatycznego powiadamiania w systemie teleinformatycznym KRS oszacowano na ok. 800 tys. zł, a jej utrzymania na ok. 250 tys. zł rocznie.
współpraca Szymon Cydzik