Przeciwko naszej spółce było prowadzone postępowanie egzekucyjne. Komornik po wyegzekwowaniu z konta wszystkich należności postanowieniem z 30 maja br. umorzył postępowanie. Niestety nie wiedzieliśmy o tym i na początku czerwca wpłaciliśmy 2 tys. zł bezpośrednio na konto wierzyciela, bo sądziliśmy, że dług jeszcze istnieje. Wierzyciel odmawia zwrotu nam tej nadpłaty. Co zrobić?

Z opisu wynika, że w toku postępowania egzekucyjnego komornik wyegzekwował od spółki cały dług. A zatem w tej sytuacji komornik miał podstawy do zakończenia postępowania egzekucyjnego w oparciu o art. 816 par. 1 kodeksu postępowania cywilnego – przepis ten stanowi, że po ukończeniu postępowania egzekucyjnego należy na tytule wykonawczym zaznaczyć wynik egzekucji i zatrzymać w aktach (chyba że świadczenie objęte tytułem nie zostało zaspokojone całkowicie – wówczas tytuł trzeba zwrócić wierzycielowi). Wyjaśnijmy przy tym, że tytułem wykonawczym jest tytuł egzekucyjny zaopatrzony w klauzulę wykonalności, chyba że ustawa stanowi inaczej. Zapewne w opisanym stanie faktycznym tytułem egzekucyjnym było prawomocne orzeczenie sądowe.
Z punktu widzenia czytelnika istotne jest jednak to, że wierzyciel spółki – mimo że posiada wiedzę o ukończeniu egzekucji z powodu wyegzekwowania długu przez komornika – uchyla się od zwrotu nadwyżki, którą spółka wpłaciła na jego konto już po umorzeniu postępowania. W tych okolicznościach należy rozważyć zastosowanie mechanizmów dotyczących tzw. bezpodstawnego wzbogacenia. Na szczególną uwagę zasługują tu art. 405 i art. 411 kodeksu cywilnego (delej: k.c.). Z pierwszej z regulacji wynika, że kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania jej w naturze, a gdyby to nie było możliwe – do zwrotu jej wartości. Z kolei z art. 410 par. 2 k.c. stanowi, że: „Świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia”. W orzecznictwie sądowym akcentuje się przy tym, że świadczenie jest nienależne zarówno wtedy, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany, jak i wówczas, gdy czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia. Świadczenie takie podlega zwrotowi na podstawie art. 405 w zw. z art. 410 par. 1 k.c. Podkreśla się także, że brak podstawy prawnej ma miejsce także wówczas, gdy świadczenie w części przekracza istniejące zobowiązanie. Chodzi tu o „świadczenie w błędnym przekonaniu, że istnieje zobowiązanie wobec osoby, na rzecz której świadczenie spełniono, mimo iż w rzeczywistości zobowiązanie w chwili dokonania świadczenia nie istniało” (por. np. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 3 października 2019 r., sygn. akt VII Aga 1623/18). Wreszcie zasadniczą przesłanką powstania roszczenia z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia jest uzyskanie przez tak wzbogaconego korzyści majątkowej.
Biorąc pod uwagę powyższe przepisy, wierzyciel powinien bezwzględnie dokonać zwrotu do spółki nadpłaconej kwoty 2 tys. zł. Nadwyżka posiada bowiem charakter tzw. świadczenia nienależnego. Należy zatem wezwać wierzyciela do jej zwrotu w określonym terminie, a gdyby ten nie oddał pieniędzy, należy rozważyć wystąpienie przeciwko niemu na drogę postępowania cywilnego z powództwem o zapłatę wspomnianej kwoty.
Podstawa prawna
• art. 776, art. 796, art. 816 par. 1 ustawy z 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 1575; ost.zm. Dz.U. z 2021 r. poz. 11)
• art. 405, art. 410 par. 2 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 1740; ost.zm. Dz.U. z 2020 r. poz. 2320)