Inwestor nie odpowiada solidarnie wobec podwykonawcy, który wszedł na plac budowy przed zgłoszeniem robót. Co istotne, zgłoszenie to musi określać szczegółowy przedmiot prac, w przeciwnym razie należy je traktować tak, jakby go nie było – wynika z niedawnego wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie.
orzecznictwo